Wizyta, która może stać się punktem zwrotnym. Spotkanie doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego ZEA z prezydentem Iranu

Źródło:
Reuters

Główny doradca rządu Zjednoczonych Emiratów Arabskich ds. bezpieczeństwa narodowego szejk Tahnun ibn Zajed spotkał się w poniedziałek w Teheranie z prezydentem Iranu Ebrahimem Raisim. Wizyta miała na celu zacieśnienie współpracy pomiędzy krajami, które mają odmienne interesy polityczne na Bliskim Wschodzie. - Z zadowoleniem przyjmujemy poprawę stosunków z ZEA - oświadczył prezydent Iranu.

Główny doradca rządu Zjednoczonych Emiratów Arabskich ds. bezpieczeństwa narodowego szejk Tahnun ibn Zajed przybył do Iranu na zaproszenie sekretarza Najwyższej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Alego Szamkaniego. Do wizyty doszło kilka dni po tym, jak w rozmowach w Wiedniu o wznowieniu umowy nuklearnej zapanował chwilowy impas po zgłoszeniu "radykalnych korekt" porozumienia przez Teheran. Dalsze negocjacje będą prowadzone w nadchodzącym tygodniu.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Jak podała irańska telewizja państwowa, prezydent Ebrahim Raisi przekazał, że "poprawa więzi z krajami regionu" jest priorytetem jego rządu. - Dlatego z zadowoleniem przyjmujemy poprawę stosunków ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi - powiedział. Jak dodał, "bezpieczeństwo krajów regionu jest ze sobą splecione, a Iran wspiera bezpieczeństwo państw Zatoki Perskiej".

Iran i ZEA są po różnych stronach geopolitycznej rywalizacji na Bliskim Wschodzie, w tym wojny w Jemenie. ZEA są częścią koalicji pod wodzą Saudyjczyków, która wspiera uznawany przez społeczność międzynarodową rząd Jemenu, walczący z popieranymi przez Iran Huti.

Irańska państwowa agencja informacyjna podała, że szejk Tahnun wyraził nadzieję, że wizyta będzie "punktem zwrotnym" w stosunkach między Iranem a ZEA. Według agencji Raisi otrzymał oficjalne zaproszenie do złożenia wizyty w ZEA.

W poniedziałek prezydent Iranu spotkał się też z syryjskim ministerm spraw zagranicznych Faisalem Mekdadem.

Umowa nuklearna

Umowa nuklearna zawarta w 2015 roku, znana jako JCPOA, pomiędzy Teheranem a mocarstwami światowymi zakładała, że Iran nie będzie wzbogacał uranu do poziomu wyższego niż 3,67 proc.. W zamian zniesiono międzynarodowe sankcje gospodarcze nałożone na ten kraj.

Porozumienie miało ograniczyć program nuklearny Iranu i uniemożliwić Teheranowi opracowanie broni jądrowej. Iran twierdzi, że jego program atomowy nie służy celom militarnym. W 2018 roku prezydent Donald Trump wycofał się z umowy, a od tego czasu Iran spotęgował swój rozwój nuklearny, gromadząc zapasy wysoko wzbogaconego uranu.

Autorka/Autor:pp\mtom

Źródło: Reuters

Tagi:
Raporty: