Uciekli przed dżihadystami, teraz wracają do domów


Ponad dwa miliony osób przesiedlonych wewnętrznie w Iraku wróciło do swoich domów - oszacowano w listopadowym raporcie Organizacji Narodów Zjednoczonych. W kulminacyjnym momencie wojny z tak zwanym Państwem Islamskim liczbę uchodźców wewnętrznych w tym kraju oceniano na 3,5 miliona.

Najwięcej uchodźców wewnętrznych - 1,12 mln wróciło do prowincji Anbar. Całkowita liczba mieszkańców tej irackiej prowincji zamieszkanej głównie przez ludność sunnicką wynosiła w 2011 roku 1,5 mln.

Według raportu ONZ do miasta Mosul wróciło 192 tysięcy osób, a całkowita liczba mieszkańców tego miasta wynosi obecnie prawie 1,1 mln.

Raport został przygotowany w ramach programu "Funding Facility for Stabilization" (FFS) działającego w ramach Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców (UNHCR).

Zadaniem FFS jest naprawa infrastruktury i pomoc w odbudowie miejsc zniszczonych przez wojnę z tak zwanym Państwem Islamskim w Iraku.

Łączny koszt 1240 projektów, których celem jest umożliwienie uchodźcom wewnętrznym powrotu do domu, to 507 mln dolarów. Kolejni darczyńcy obiecali następne 271 mln dolarów.

Wśród darczyńców jest również Polska, która w 2016 roku dokonała wpłaty w wysokości ponad 6 mln zł na wielostronne projekty odbudowy Mosulu. W październiku 2017 r. postanowiła przekazać dodatkowe 2 mln zł na projekty FFS.

Autor: tas//kg / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty: