Według danych Hiszpańskiego Stowarzyszenia Adwokatów Rodzinnych, w kraju tym przybywa osób zainteresowanych złożeniem pozwu o rozwód. Zdaniem ekspertów to jeden z efektów zwiększonego czasu spędzanego przez rodziny razem w związku z epidemią COVID-19. Podobne tendencje obserwowano do tej pory po okresach urlopowych.
Jak poinformowała szefowa Hiszpańskiego Stowarzyszenia Adwokatów Rodzinnych (AEAFA) Maria Dolores Lozano, zjawisko większego zainteresowania składaniem pozwów rozwodowych nasiliło się od połowy marca, wraz z wprowadzeniem w tym kraju restrykcji związanych ze stanem zagrożenia epidemicznego. W poniedziałkowej rozmowie z dziennikiem "El Mundo" Lozano wyjaśniła, że konieczność pozostawania w domach i spędzania czasu z członkami rodziny doprowadziła do "wypalania się związków". Dodała, że podobne zjawisko zwiększenia liczby osób gotowych się rozwodzić obserwowano dotychczas po wakacjach czy feriach.
Jedni chcą obniżenia alimentów, inni - rekompensat za czas niespędzony z dziećmi
Lozano przekazała, że wraz z epidemią wzrosła w Hiszpanii znacząco nie tylko liczba wizyt u adwokatów w celu przygotowania procesu rozwodowego, ale też liczba osób, które z powodu spadku poziomu życia i dochodów chcą przed sądem obniżyć wysokość nałożonych na nie alimentów.
Innym zjawiskiem obserwowanym przez ekspertów AEAFA jest domaganie się przez od byłych współmałżonków dodatkowego czasu na kontakt z dziećmi, w związku z niemożnością spotykania się z nimi podczas obowiązkowej izolacji.
Szybkie rozwody
Wraz z wprowadzeniem przez rząd Pedra Sancheza ograniczeń związanych z korzystaniem z przestrzeni publicznej, jedna z hiszpańskich kancelarii prawnych zaczęła oferować szybkie, trwające maksymalnie 24 godziny rozwody. To propozycja dla tych, którzy przy rozstaniu nie toczą bojów o majątek lub prawa do opieki nad dziećmi.
W krążących po hiszpańskich miastach furgonetkach tej kancelarii małżonkowie mogą uzyskać rozwód w ekspresowym tempie w cenie 150 euro od osoby. Właściciele spółki szacowali, że w związku z epidemią liczba rozwodów w tym kraju może wzrosnąć w 2020 roku o 75 procent.
Koronawirus w Hiszpanii
Według najnowszych danych, ogłoszonych w niedzielę, w ciągu doby z powodu zakażenia koronawirusem zmarło w Hiszpanii 87 osób. Łącznie wskutek zachorowania na COVID-19 od początku epidemii zmarło 27 650 osób.
Zakażenie potwierdzono u 231 350 osób.
Źródło: PAP