Starożytne miasto wkrótce pochłonie woda. "Zabrali nam dom"

Zabytkowe miasto Hasankeyf wkrótce przestanie istnieć Wikipedia (CC BY-SA 4.0)/ Poyraz 72

Zabytkowe tureckie miasteczko Hasankeyf ma wkrótce przestać istnieć. Pochłonie je sztuczne jezioro - część projektu zapory wodnej Ilisu na rzece Tygrys. Władze nakazały mieszkańcom opuścić swoje domy do wtorku.

Niewielkie miasteczko Hasankeyf jest położone na zdominowanym przez Kurdów południowym wschodzie Turcji. Obecnie mieszkają w nim trzy tysiące ludzi, ale wkrótce zupełnie przestanie istnieć. Jego miejsce zajmie wielkie sztuczne jezioro - część zapory wodnej Ilisu, która powstaje w dolnym biegu rzeki Tygrys. Tama ma produkować energię dla całej południowo-wschodniej części kraju.

By umożliwić realizację projektu, wszyscy mieszkańcy Hasankeyf muszą opuścić swoje domy. Na zawsze. Władze dały mieszkańcom czas do 8 października, który wypada we wtorek.

Zabytkowe miasto Hasankeyf wkrótce przestanie istnieć Wikipedia (CC BY-SA 4.0)/ Poyraz 72

"Zabrali nam dom"

Sabahat Ozturk spędziła w mieście 39 lat. Stojąc przy wejściu do swojego domu, z całym dobytkiem ułożonym pod drzwiami, spogląda przed siebie. Jej rodzinny dom jest położony na klifie, z którego rozpościera się widok na całe miasto. Widać z niego starożytną fortecę z IV w p.n.e. oraz jaskinie, w których niegdyś mieszkali ludzie.

Pierwsi osadnicy pojawili się na tych ziemiach 12 tysięcy lat temu.

Nowe mieszkanie dla rodziny Ozturków nie jest jeszcze gotowe, ale nie mają czasu. Muszę jak najszybciej się wyprowadzić. Nie jest im łatwo porzucić małą ojczyznę, do której już nigdy nie będą mogli wrócić.

Podobnie jak wielu ich sąsiadów, w Hasankeyf Ozturkowie zajmowali się hodowlą zwierząt. Nie wiedzą, z czego teraz będą się utrzymywać.

- Zabrali nam dom i zmuszają nas do sprzedaży naszego stada (owiec - red.) - skarży się teść Sabahaty, 85-letni Kerem Ozturk. - Tutaj mogliśmy zajmować się naszymi zwierzętami, byliśmy w stanie związać koniec z końcem. Teraz musimy je sprzedać - stwierdził załamany mężczyzna.

Zabytkowe miasto Hasankeyf wkrótce przestanie istnieć Wikipedia (CC BY-SA 4.0)/ Poyraz 72

Wioski pod wodą

Jak zauważa agencja Reutera, nie wszyscy mieszkańcy Hasankeyf zdążą wyprowadzić się przed wtorkowym terminem, co zmusi władze do jego przedłużenia. To dodatkowo opóźni realizację projektu, który rozpoczęto ponad dwie dekady temu. Na drodze do jego ukończenia pojawiało się w tym czasie wiele przeszkód. Jednak już w lipcu Ankara zaczęła wypełniać część zbiornika. Liczne wioski zostały całkowicie wyludnione i częściowo zalane.

Hasankeyf ma znaleźć się pod wodą w ciągu kilku najbliższych miesięcy.

Zapora ma funkcjonować przez 50 lat, zaś hydroelektrownia będzie pracować z maksymalną mocą 1200 MW, dzięki czemu stanie się czwartym największym tego typu obiektem w Turcji. Projekt jest jednak przedmiotem krytyki ze strony aktywistów, którzy wskazują, że jego realizacja wymusiła wysiedlenie 79 tysięcy osób z 199 okolicznych wiosek i grozi suszą w dolnym biegu rzeki Tygrys na terenie Iraku.

Budowie zapory sprzeciwiają się także archeolodzy, podkreślając historyczne znaczenie miasta.

W starożytności Hasankeyf był używany przez Rzymian jako miasto-twierdza do odpierania ataków Persów. Miasto zostało później zniszczone przez Mongołów i odbudowane w XI wieku przez Turków Seldżuckich.

Kurdowie na Bliskim WschodziePAP/DPA

Autor: momo\mtom / Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA 4.0)/ Poyraz 72

Tagi:
Raporty: