Haiyan dotarł do Wietnamu. Jest słabszy niż na Filipinach


Tajfun Haiyan, który w piątek spustoszył Filipiny, dotarł w poniedziałek rano czasu lokalnego do wybrzeża Wietnamu, ale stracił na sile. Na razie nie informacji o ofiarach i zniszczeniach.

Wietnamskie służby meteorologiczne poinformowały, że wichura znacznie osłabła i nie jest już tak groźna jak wcześniej.

Początkowo z obawy przed tajfunem w Wietnamie ewakuowano ponad 600 tys. osób, czyli 174 tys. gospodarstw domowych.

Ostatecznie jednak 200 tys. osobom zezwolono na powrót do domów ze względu na zmianę kierunku przemieszczania się tajfunu.

Polak mieszkający na Filipinach: Brakuje wody i żywności
Polak mieszkający na Filipinach: Brakuje wody i żywnościtvn24

10 tys. ofiar

W piątek tajfun Haiyan uderzył w Filipiny i spowodował tam tysiące ofiar a także ogromne zniszczenia. Policja mówi nawet o 10 tysiącach zabitych.

Na terenach dotkniętych przez żywioł panuje chaos, szerzą się grabieże, brakuje żywności, wody pitnej, leków i namiotów.

- Pomoc jest już w drodze, prosimy o cierpliwość - zaapelował do mieszkańców rzecznik filipińskiej policji.

UNICEF poinformował, że wysyła na Filipiny 60 ton pomocy, która na pokładzie samolotów najprawdopodobniej dotrze do kraju we wtorek. ONZ-owska agenda szacuje, że na terenach dotkniętych tajfunem mieszka ok. 1,7 mln dzieci. Pomoc w wysokości 3 mln euro zadeklarowała Komisja Europejska, ambasada USA na Filipinach przeznaczy doraźnie 100 tys. dolarów, a Australia - blisko 400 tys. dolarów. Światowy Program Żywnościowy przekazał 40 ton wysokoenergetycznych herbatników (wystarczy do nakarmienia 120 tys. ludzi przez jeden dzień), a także sprzęt łącznościowy i artykuły pierwszej potrzeby.

[object Object]
Brytyjczycy spieszą Filipińczykom z pomocą. Z supersprzętemReuters
wideo 2/9

Autor: MAC\mtom / Źródło: PAP

Raporty: