Francuskie okręty odparły piratów


Najpierw było wezwanie pomocy od frachtowca w Zatoce Adeńskiej, a potem szybka akcja francuskiego okrętu wojennego. Tym razem somalijskim piratom się nie poszczęściło.

Do wydarzenia doszło ok. 80 km od wybrzeży Jemenu. Jak zakomunikował rzecznik francuskich sił zbrojnych Christophe Prazuck, na widok fregaty piraci rzucili się do ucieczki, ale zostali schwytani, gdy ponowili w jakiś czas później próbę zaatakowania frachtowca "S.Venus".

Na pokładzie zajętej przez Francuzów pirackiej łodzi znaleziono przenośną wyrzutnię rakietową, karabiny i drabiny. Ośmiu zatrzymanych piratów zostanie przekazanych sądowi w Somalii, której rząd zobowiązał się, iż będzie surowo karać winnych piractwa.

Piraci dalej się nie przejmują

W rozpoczętej 8 grudnia ubiegłego roku wymierzonej przeciwko piratom operacji UE udział bierze osiem państw, które skierowały do wybrzeży Rogu Afryki sześć okrętów i trzy samoloty patrolowe. Celem misji jest ochrona transportów z pomocą humanitarną, jak również zabezpieczenie szlaków handlowych biegnących przez wody somalijskie i Zatokę Adeńską.

Z danych Międzynarodowego Urzędu Morskiego (IMB) wynika, że od początku 2008 roku somalijscy piraci zaatakowali około 110 jednostek, z których uprowadzili 42. Piraci nadal przetrzymują dla okupu 14 spośród tych statków oraz 240 członków ich załóg.

Najbardziej spektakularną akcją piratów było porwanie supertankowca saudyjskiego "Sirius Star" z 300 tys. ton ropy w zbiornikach. Wśród członków załogi tej jednostki jest dwóch Polaków.

Źródło: PAP