Zmarł lider kongijskiej opozycji. Był weteranem walki z dyktaturą


Lider opozycji Demokratycznej Republiki Konga Etienne Tshisekedi wa Mulumba zmarł w środę w Brukseli w wieku 84 lat - poinformował zastępca sekretarza generalnego Związku na rzecz Demokracji i Postępu Społecznego (UDPS), którego Tshisekedi był liderem.

Według cytowanego przez AFP źródła z otoczenia polityka, zmarł on w brukselskim szpitalu Sainte-Elisabeth. Nie ujawniono okoliczności jego śmierci.

Tshisekedi opuścił DRK osiem dni temu. Wówczas osoba z jego rodziny poinformowała AFP, że polityk "nie jest umierający, ale musi wyjechać na kontrolę (lekarską) do Brukseli". Z kolei anonimowy członek UDPS cytowany przez AFP mówił, że stan zdrowia Tshisekediego w ostatnim czasie znacznie się pogorszył.

Weteran kongijskiej opozycji

Zmarły w środę polityk to jeden z ostatnich weteranów kongijskiej opozycji, którzy w drugiej połowie XX wieku walczyli z wieloletnim skorumpowanym dyktatorem Mobutu Sese Seko. Mobutu, który pogrążył Kongo (noszące wówczas nazwę Zair) w nędzy i chaosie, obalili ostatecznie w 1997 r. kongijscy Tutsi przy wsparciu rwandyjskiego wojska.

Tshisekedi był również głównym przeciwnikiem następcy Mobutu, Laurenta Kabili. Po jego śmierci w 2001 roku władzę w DRK przejął jego syn, Joseph Kabila.

Pięć lat później Kabila wygrał pierwsze w kraju demokratyczne wybory, które Tshisekedi zbojkotował, uznając je za sfałszowane. Lider opozycji nigdy nie zaakceptował wyników tych wyborów i sam proklamował się "wybranym prezydentem" Demokratycznej Republiki Konga.

Autor: mm\mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: