Ojciec dziewięcioraczków: wszyscy do mnie dzwonili! Zadzwoniły władze Mali, nawet prezydent

Źródło:
BBC, Reuters
Ordynator gdańskiego Oddziału Położniczo-Ginekologicznego o przypadku dziewięcioraczków urodzonych w Maroku
Ordynator gdańskiego Oddziału Położniczo-Ginekologicznego o przypadku dziewięcioraczków urodzonych w MarokuTVN24
wideo 2/6
Ordynator gdańskiego Oddziału Położniczo-Ginekologicznego o przypadku dziewięcioraczków urodzonych w MarokuTVN24

Gdy dowiedział się, że został ojcem dziewięcioraczków, był zaskoczony, bo spodziewał się siedmioraczków. - Bóg dał nam te dzieci - stwierdził Kader Arby w rozmowie z BBC. - Jestem bardzo szczęśliwy - wyznał. Teraz czeka, aż cała gromadka razem z mamą wrócą do domu.

4 maja 25-letnia Halima Cisse z Mali urodziła dziewięcioro dzieci - pięć dziewczynek oraz czterech chłopców. Poród miał miejsce w szpitalu w Maroku. Kobieta została tam przewieziona po tym, jak 30 marca lekarze stwierdzili, że potrzebuje specjalistycznej opieki medycznej. Z wykonywanych podczas ciąży badań USG wynikało, że Cisse miała urodzić siedmioro dzieci, ale w badaniach przeoczono dwójkę rodzeństwa. Całą dziewiątkę kobieta urodziła przez cesarskie cięcie.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

"Bóg dał nam te dzieci"

- Jestem bardzo szczęśliwy - powiedział we wtorek w rozmowie ze stacją BBC Africa ojciec dziewięcioraczków Kader Arby. - Moja żona i dzieci mają się dobrze - zapewnił. Mężczyzna został w Mali razem ze starszą córką. Pozostaje jednak w stałym kontakcie z żoną, która wciąż przebywa z noworodkami w Maroku.

Arby mówi, że nie martwi się o przyszłość rodziny. - Bóg dał nam te dzieci. On zadecyduje, co się z nimi stanie. Ja się o to nie martwie. Kiedy wszechmogący coś czyni, wie dlaczego - stwierdził mężczyzna.

"Nawet prezydent"

Jak wyznał w wywiadzie, rodzina była zdumiona wsparciem, jakie otrzymała po narodzinach dziewięcioraczków. - Wszyscy do mnie dzwonili! Wszyscy! Zadzwoniły władze Mali, by wyrazić swoją radość. Podziękowałem im. Nawet prezydent do mnie zadzwonił - ekscytował się ojciec maluchów.

Jak pisze BBC, matka wraz z dziewięciorgiem dzieci ma wrócić do domu w przeciągu kilku tygodni.

Rzadki przypadek

Jak zwraca uwagę agencja Reutera, tak wieloraka ciąża jest niezwykle rzadka. Powikłania medyczne przy tego rodzaju mnogich porodach często powodują, że niektóre dzieci nie dożywają rozwiązania.

Tego rodzaju ciąże bardzo rzadko pojawiają się w sposób naturalny. Zwykle jest to efekt leczenia niepłodności, choć nie wiadomo, czy miało to miejsce w przypadku Cisse.

Autorka/Autor:momo/kab

Źródło: BBC, Reuters