"Drzwi dyplomacji nie są jeszcze zamknięte"

"Drzwi dyplomacji nie są zamknięte"
"Drzwi dyplomacji nie są zamknięte"
TVN24, EPA
"Drzwi dyplomacji nie są zamknięte"TVN24, EPA

– Odpowiemy wszelkimi sposobami, w tym operacjami lotniczymi, na ataki sił pułkownika Muammara Kadafiego na ludność cywilną - ogłosił Nicolas Sarkozy. Francuski prezydent dodał jednak, że „jest jeszcze szansa, by uniknąć najgorszego”, o ile Muammar Kaddafi podporządkuje się rezolucji. Na to oświadczenie po szczycie w Paryżu czekał cały świat.

- Postanowiliśmy zapewnić stosowanie rezolucji Rady Bezpieczeństwa, która wymaga natychmiastowego zawieszenia broni i zaprzestania przemocy wobec ludności cywilnej w Libii. Podejmiemy wszelkie niezbędne środki, zwłaszcza wojskowe, aby decyzje Rady Bezpieczeństwa ONZ były przestrzegane – powiedział Sarkozy po zakończeniu nadzwyczajnego szczytu Unia Europejska-Unia Afrykańska-Liga Arabska w sprawie Libii.

Francuski prezydent dodał, że siły lotnicze będą się przeciwstawiać agresji samolotów Kaddafiego wobec ludności Bengazi oraz że „nasze samoloty już zapobiegły atakom z powietrza na ludność cywilną”.

"Chronimy ludność cywilną"
"Chronimy ludność cywilną"TVN24

"Przyszłość Libii należy do Libijczyków"

Zapewnił też, że ewentualna interwencja nie będzie próbą narzucenia nowego reżimu ludności Libii, a interwencja odbywa się we współpracy z krajami arabskimi, "aby obronić ludzi przed działaniem reżimu, który morduje własny naród".. - Przyszłość Libii należy do Libijczyków, nie chcemy decydować zamiast nich – zastrzegł.

- Jest jeszcze szansa, by uniknąć najgorszego, podporządkowując się natychmiast i bez zastrzeżeń rezolucjom. Drzwi dyplomacji się otworzą, gdy zaprzestana zostanie agresja – podsumował Sarkozy.

Nadzwyczajny szczyt

Nadzwyczajny szczyt Unia Europejska-Unia Afrykańska-Liga Arabska w sprawie Libii odbył się w Paryżu po uchwaleniu przez Radę Bezpieczeństwa ONZ rezolucji 1973 zezwalającej na użycie siły w celu obrony ludności cywilnej przed atakami sił wiernych Muammarowi Kadafiemu. a

W spotkaniu wzięli udział m.in. sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun, przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy, szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton, sekretarz generalny Ligi Arabskiej Amr Musa, prezydent Francji Nicolas Sarkozy, a także premier Polski Donald Tusk.

"Siły lotnicze przeciwstawią się agresji"
"Siły lotnicze przeciwstawią się agresji"TVN24

Myśliwce nad Libią

Francuskie myśliwce pojawiły się w sobotę nad libijskim miastem Bengazi, aby nadzorować tamtejszą przestrzeń powietrzną - podały francuskie media.

Według AFP, powołującej się na źródła wojskowe, nad niebem Bengazi - bastionu sił powstańczej Narodowej Rady Libijskiej - pojawiło się kilka myśliwców Rafale. Samoloty nie prowadzą obecnie ataków lotniczych, ale jedynie pilnują, aby siły Muammara Kadafiego nie łamały zakazu lotów nad Libią, przyjętego przez Radę Bezpieczeństwa ONZ.

Francuska agencja poinformowała też, że myśliwce wystartowały w sobotę po południu z bazy w Saint-Dizier, na północnym wschodzie Francji.

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24, EPA