Dożywocie dla "czarnej wdowy"

Aktualizacja:
 
Lydia Lassen-Berge zamordowała 4 osobyPAP/EPA

Sama o sobie mówi, że była jak ogień, do którego mężczyźni lecieli, jak ćmy. Czterech zabiła, za co sąd w Goettingen skazał ją na dożywocie. Media 69-letnią była prostytutkę określiły mianem "czarnej wdowy".

- Było wielu mężczyzn do wyboru. Typowałam ich według dochodów. Dlaczego miałabym brać biednych, jeśli mogłam mieć bogatych? - powiedziała skazana Lydia Lassen-Berge. - Mężczyźni ciągnęli do mnie jak ćmy do ognia. Oczywiście pozwoliłam tylko grubym ćmom podlecieć bliżej - dodała.

Sąd w Goettingen orzekł, że w związku ze zbrodniami, która popełniła nie będzie mogła się ubiegać o przedterminowe zwolnienie. Niemieckie prawo przewiduje, że - w jej przypadku - o przedterminowe zwolnienie mogłaby się starać po 15 latach więzienia.

Religijna morderczyni

Lassen-Berge, była prostytutka, opisywała siebie przed sądem jako "bardzo religijną". Twierdziła, że w ogóle nie interesowały jej kontakty seksualne, a pomoc starszym osobom.

Mężczyźni ciągnęli do mnie jak ćmy do ognia. Oczywiście pozwoliłam tylko grubym ćmom podlecieć bliżej Mężczyźni ciągnęli do mnie jak ćmy do ognia. Oczywiście pozwoliłam tylko grubym ćmom podlecieć bliżej

Wybierała bogatych

Morderstwa, których dopuściła się Lassen-Berge zostały popełnione w latach 1994-2000. Dochodzenie rozpoczęło się jednak dopiero w 2007 roku, gdy na policję zgłosił się wspólnik "czarnej wdowy" - Siegmund Schlufter - opowiadając funkcjonariuszom o morderstwach.

Lydia Lassen-Berge uważa się za niewinną.

Źródło: National Post

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA