Domy bogaczy w ogniu

Aktualizacja:

W desperackiej próbie strażacy, przy wsparciu eskadry lotnictwa, próbowali zwalczyć ogień, który pochłaniał kolejne domy w Santa Barbara. Co najmniej 100 posiadłości w luksusowej enklawie spłonęło, a tysiące mieszkańców zostało ewakuowanych. - Widziałem wart 15 milionów dom w płomieniach, bez wątpienia - relacjonował jeden z rezydentów Tom Bain. - Po prostu wybuchały. Było przeraźliwie gorąco.

Co najmniej 13 osób odniosło obrażenia.

Gubernator stanu Arnlod Schwarzenegger wprowadził w piątek popołudniu lokalnego czasu stan wyjątkowy w hrabstwie Santa Barbara

Po kilku godzinach płonęło 10 km kwadratowych

Według tamtejszych władz, pożar wybuchł tuż przed 18:00 czasu lokalnego w czwartek i w przeciągu kilku godzin rozprzestrzenił się na obszarze ponad 10 km kwadratowych. Pochłonął dziesiątki luksusowych posiadłości i część kampusu jednej z tamtejszych uczelni.

Blisko 200 osób spędziło noc w tymczasowo utworzonym punkcie w jednej ze szkół wyższych. - Nie sądzę, że po powrocie zobaczymy nasz dom - mówił 58-letni pisarz Ed Naha.

Siedlisko amerykańskich gwiazd zagrożone

Jak dotąd nieznana jest nawet przybliżona liczba domów, które spłonęły w okolicach kalifornijskiego miasta, ani przyczyny pożaru. W samym Montecito ewakuowano 5,400 domostw. To około 90 tys. miasto, znane z podobnego do śródziemnomorskiego klimatu i uroczych domków w stylu hiszpańskiego kolonializmu, od dawna przyciągało amerykańskie sławy, w tym Michaela Douglasa, czy aktora i reżysera Roba Lowe'a. Oprah Winfrey ma tam posiadłość wielkości 42 akrów. Domy zarówno Lowe'a jak i Winfrey nie ucierpiały w pożarze.

Ponad 20 tys. domostw bez prądu

Pożar rozprzestrzeniał się za sprawą wieczornego wiatru, zwanego tam "sundowners", o prędkości 100 km/h. - Wyglądało to jak lawa wulkanu - relacjonowała mieszkanka Leslie Hollis Lopez, zbierając rzeczy z własnego domu.

Ogień pozbawił prądu ponad 20 tys. domów w Santa Barbara, podczas gdy populacja miasta to około 90 tys. ludności.

Źródło: FOX News