Kolejne w ostatnich dniach ostrzeżenie prezydenta Ukrainy o zbliżającej się wojnie. Petro Poroszenko ma dostawać coraz więcej informacji wskazujących na to, że rebelianci przejdą do ofensywy w drugiej połowie maja.
Do prezydenta Ukrainy dochodzą budzące trwogę informacje o planach rosyjskich rebeliantów na wschodzie kraju przejścia do działań ofensywnych w drugiej połowie maja - informuje służba prasowa Poroszenki.
Ukraina gotuje się do wojny
W środę na naradzie z przewodniczącymi rejonowych administracji państwowych prezydent oświadczył, że w ostatnim czasie otrzymuje dużo informacji o wielokrotnych próbach zdestabilizowania sytuacji tak na zewnątrz, jak i wewnątrz kraju. Poroszenko zauważył, że w takim okresie ważne jest mieć silną władzę.
- Kraj jest zdolny siebie obronić. Czwarta fala mobilizacji pokazuje dziś wysoki bojowy duch, lepszy poziom przygotowania, o czym miałem okazję się przekonać podczas pierwszych od 20 lat dużych ćwiczeń na poziomie brygady, w których uczestniczyły wszystkie nasze brygady desantowe, które już działają w statusie maksymalnie zbliżonym do bojowego - powiedział Poroszenko.
Prezydent postawił też szefom rejonowych administracji zadanie przyspieszenia i uważnego monitoringu grafików realizacji budowy instalacji fortyfikacyjnych. - Dziś stało się to ogólnonarodową sprawą - zaznaczył Poroszenko.
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24