"Denerwowały go polish jokes"

"Michael Jackson był skromny i miał poczucie misji"
"Michael Jackson był skromny i miał poczucie misji"
TVN24
"Michael Jackson był skromny i miał poczucie misji"TVN24

Był do bólu skromny i czuł, że ma do spełnienia misję w życiu - mówiła na antenie TVN24 Jolanta Tourel, która miała okazję kilkakrotnie spotkać się z gwiazdorem. Tourel ujawniła też nagraną rozmowę z Jacksonem, w której artysta mówi, że chciałby "dać Polsce klasę i honor". Dlaczego właśnie Polsce? - Bo tu się poczuł wspaniale i chciał się poświęcić - wspominała Jolanta Tourel.

Państwo Tourel poznali Michaela Jacksona podczas jego pierwszej wizyty w Polsce. Wtedy narodził się plan zbudowania w naszym kraju pierwszego parku rozrywki oraz zaangażowania artysty w inne inwestycje. Do realizacji tych planów jednak nigdy nie doszło.

Jolanta Tourel zaprezentowała fragment nagrania jednej z rozmów z Jacksonem. Artysta mówił w niej, że denerwują go tzw. "polish jokes", chciałby je obalić i przywrócić Polsce należną jej klasę i honor.

Jaki był prywatnie?

Nie ma parku rozrywki, ani fantastycznych zamków i hoteli - pozostały za to wspomnienia po jego wizytach w Polsce. - Kiedy rozmawialiśmy, wydawał mi się idealny, tak, że myślałam, że ja nie mam prawa z nim rozmawiać - mówiła o swoich wrażeniach Tourel.

Kiedy pytała go o sprawy związane z jego życiem prywatnym, odpowiadał, że "wszystko, co ma do powiedzenia jest w jego piosenkach". Większość tekstów do swoich utworów artysta pisał sam. Pytany przez nią, dlaczego tyle czasu spędza z dziećmi, odpowiadał, że chodzi o to, by zmienić świat. - Mówił, że rozmawiając z dziećmi, pracując dla dzieci można wpływać na przyszłość tego świata, a dorosłych nie można zmienić, bo są już ukształtowani - wyjaśniła Tourel.

Posłuchaj fragmentu nagrania rozmowy z Jacksonem
Posłuchaj fragmentu nagrania rozmowy z JacksonemTVN24

Jak dodała, Jackson dobrze rozumiał mentalność dzieci. - Rozmawiał z moją córką jak z dorosłym człowiekiem i dlatego, jej zdaniem, mieli dobrą komunikację - stwierdziła Tourel.

Modlił się i lubił barok

Jolanta Tourel opowiedziała o swoim spotkaniu z Jacksonem w Paryżu, gdzie - w kuluarach - widziała jak artysta przygotowuje się do koncertu. - Tuż przed występem Michael Jackson wraz ze wszystkimi muzykami ze swojego zespołu stanęli kołem, chwycili się za ręce i modlili się, każdy na swój sposób – to służyło koncentracji - relacjonowała.

W jej opinii artysta był bardzo otwarty, interesował się historią kultury i sztuki. - Kiedy przyjechał do Polski, prosił swojego przyjaciela, prof. Kwiatkowskiego żeby mu opowiadał o baroku, bo akurat wtedy się tym interesował - mówiła Tourel. Dodała, że Jackson interesował się również wszystkimi zdobyczami techniki. - Jackson często dzwonił do mojego męża w środku nocy z różnymi pomysłami i odbywała się burza mózgów - wspominała.

Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24