Dochodzenie w sprawie złamania embarga na eksport broni przez duńską firmę

Źródło:
PAP

Duńska policja prowadzi dochodzenie w sprawie złamania embarga na eksport broni do Zjednoczonych Emiratów Arabskich przez firmę Systematic z Aarhus. Proceder ujawniły wcześniej media - do handlu z ZEA wykorzystywano spółkę w Wielkiej Brytanii, gdzie od władz tego państwa uzyskiwała pozwolenie na eksport.

Duńska telewizja TV 2 oraz zespoły reporterskie DanWatch oraz Lighthouse Reports poinformowały, że Systematic dostarcza Zjednoczonym Emiratom Arabskim zaawansowane oprogramowanie wojskowe o nazwie SitaWare mimo wprowadzonego przez rząd Danii w listopadzie 2018 zakazu sprzedaży temu krajowi sprzętu dla wojska.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Embargo nałożono w związku obawami wykorzystania broni lub jej elementów w krwawym konflikcie w Jemenie. Według mediów Systematic wykorzystuje do handlu z ZEA zależną od siebie spółkę w Wielkiej Brytanii, gdzie od władz tego państwa uzyskuje pozwolenie na eksport.

Zarzuty celowego obchodzenia prawa przez duński Systematic

Jak podkreślają eksperci, z którymi rozmawiała telewizja TV 2, firma powinna informować rząd Danii o docelowym odbiorcy zamówienia. - W przeciwnym razie to jest celowe obchodzenie prawa - uważa specjalizujący się w przestępczości gospodarczej prof. Tom Kirchmaier z Copenhagen Business School.

Jak podała TV 2, przedstawiciele Systematic nie chcieli wystąpić przed kamerą, zapewniając, że w kontaktach z ZEA firma jest "transparentna".

W poniedziałek po południu do sprawy odniósł się duński minister sprawiedliwości Nick Haekkerup. - Kiedy jest zakaz (eksportu broni), to należy go przestrzegać. Jeśli tak nie jest, to należy przeprowadzić dochodzenie, a winnych postawić przed sąd - podkreślił.

Jak zaznacza TV2, koalicja krajów arabskich rozpoczęła wojnę w marcu 2015 roku w Jemenie w odpowiedzi na obalenie rządu przez ruch Hutich. Koalicja przeciwko niemu jest kierowana przez Arabię Saudyjską i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Według ONZ w wyniku konfliktu zbrojnego lub blokady kraju, uniemożliwiającej pomoc humanitarną, zginęło 100-230 tys. ludzi.

Autorka/Autor:asty\mtom

Źródło: PAP