Amerykanie świętują "dzień, w którym Europejczycy okłamali Indian". Żal trwa do dziś


Dla Indian Święto Dziękczynienia to dzień żałoby. Teraz mają nowy powód do goryczy - w rezerwacie Standing Rock trwają protesty przeciw budowie rurociągu, który miałby przebiegać przez indiańskie miejsca kultu i pochówków. Materiał "Faktów z Zagranicy".

- Użyli brutalnej siły, armatek wodnych, gazu łzawiącego, gumowych kul. To były straszne, straszne sceny - mówi Thomas Joseph, jeden z protestujących w Standing Rock.

Budowę wstrzymano

To największy i najostrzejszy od dziesięcioleci sprzeciw Indian. Domagają się zmiany trasy budowanego właśnie rurociągu, który przebiegać ma przez cztery stany. W Północnej Dakocie tuż obok rezerwatu Siuksów Standing Rock pod ważną dla Indian rzeką Missouri, obok świętych miejsc kultu i pochówków. - Jestem tu z moimi ludźmi, jako duchowy przywódca przewodzę mojemu narodowi. To nasza praca - wspierać nasz lud - stwierdził Terry Martinez, członek starszyzny plemiennej. Lokalny protest zamienił się w protesty w całym kraju. Budowę czasowo wstrzymano, ale Indianie boją się, że prezydent Donald Trump nie będzie ich słuchał. - Czuję, że to moment, kiedy wszystkie indiańskie plemiona jednoczą się, by poprzeć Standing Rock. To coś, co jako Indianie musimy zrobić, żeby chronić ziemię - powiedziała Lyn John, członkini plemienia Menomini.

Ponad 560 oficjalnie zarejestrowanych plemion zostało zepchniętych do rezerwatów, które zajmują 2 proc. powierzchni Stanów Zjednoczonych.

"To dzień, w którym Europejczycy nas okłamali"

Dla Indian Święto Dziękczynienia to smutny dzień. W listopadzie 1620 roku, do brzegu dzisiejszych Stanów Zjednoczonych przybił statek Mayflower ze 102 osadnikami na pokładzie. Wówczas jeszcze była to ziemia Indian z plemienia Wampanoag, dziś nazywana stanem Massachusetts. Zima, jaka nadeszła niedługo później, okazała się okrutna – przetrwało ją mniej niż 50 osadników, w dużej mierze dzięki pomocy Indian. Rdzenni mieszkańcy nauczyli nowo przybyłych wielu rzeczy, w tym skutecznej i wydajnej uprawy ziemi.

- To dzień, w którym Europejczycy nas okłamali, przeżyli tu tylko dzięki rdzennym mieszkańcom. Inaczej wszyscy by wymarli - wyjaśniał Uvanga, członek jednego z plemion. - I co dostaliśmy w zamian za tę pomoc? Ukradli nam ziemię, wymordowali wielu z nas, zorganizowali masakry i robili to samo posuwając się na Zachód - dodał Moonanum James z plemienia Wampanoag. W każde Święto Dziękczynienia od ponad pół wieku Indianie protestują w Plymouth, gdzie przybił statek Mayflower, symbolicznym miejscu narodzin Stanów Zjednoczonych.

Autor: mart / Źródło: TVN 24 BiŚ