"Widoczni tylko dla naszych urządzeń". Rosyjski "żołnierz przyszłości" ma być groźniejszy

Rosja inwestuje w modernizację nie tylko lotnictwa, ale też piechotymil.ru

Rosyjski "żołnierz przyszłości" będzie wyposażony w indywidualne czujniki systemu rozpoznania swój-obcy. Mają być one integralną częścią bojowego ekwipunku Ratnik, którego kilkadziesiąt tysięcy kompletów trafi w ciągu najbliższego roku na wyposażenie wojska. Producent zapewnia, że trwają już badania nad nowszą wersją Ratnika, lżejszą i mającą większą siłę ognia.

Najnowsze informacje na temat Ratnika pochodzą z otwartego we wtorek Międzynarodowego Forum Wojskowo-Technicznego Armia-2015 w Kubince koło Moskwy.

Swój-obcy

Rosyjski "żołnierz przyszłości" będzie wyposażony w indywidualne czujniki systemu rozpoznania swój-obcy - poinformował dyrektor generalny Centralnego Instytutu Badawczego Budowy Maszyn Precyzyjnych "Toczmasz", który pracuje nad kompleksowym wyposażeniem żołnierza.

- To zwykły elektroniczny system swój-obcy: kierujesz na niego pewne instrumenty i dostajesz odpowiedź. To system używający świetlnych elementów i kolorowych oznaczeń, które są widoczne tylko dla sprzętu operującego na pewnym zakresie częstotliwości - powiedział szef podmoskiewskiej firmy zbrojeniowej. - Będą oni widoczni tylko dla naszych urządzeń - zapewnia Dmitrij Semizorow.

Prawdopodobnie system "swój-obcy" będzie zastosowany poprzez zainstalowanie sensora na ekwipunku każdego żołnierza. Żołnierz będzie mógł wtedy rozróżnić wrogów i "przyjaciół" na polu walki, patrząc na monitor specjalnego aparatu podobnego wyglądem do telefonu komórkowego.

Ratnik, Ratnik-2

Tymczasem Toczmasz pracuje już nad Ratnikiem-2. Semizorow zapewnił, że ten ekwipunek nowego "żołnierza przyszłości" będzie dysponował większą siłą ognia i będzie zarazem lżejszy od pierwszej wersji. Na razie trwają prace badawcze. Efekt większej siły ognia i mniejszej wagi ma być osiągnięty dzięki zastosowaniu nowych materiałów i wyższej skuteczności broni zintegrowanej z ekwipunkiem.

Rosyjskie wojsko zaczęło już otrzymywać dostawy ekwipunku w pierwszej wersji. W ciągu najbliższego roku żołnierze mają dostać łącznie nawet 50 tys. kompletów wyposażenia "żołnierza przyszłości". W następnym roku ma być już 70 tys. kompletów Ratnika.

System składa się z ponad 40 elementów, m.in.: broni, kamizelki kuloodpornej, przyrządów optycznych, łączności i nawigacji satelitarnej. Ratnik ma być używany przez regularną piechotę, spadochroniarzy, załogi wyrzutni rakietowych czy zwiadowców.

TT i AK

Także w kuluarach Forum Armia-2015 dyrektor firmy NTC Swjaz Rusłan Bystrych poinformował, że gotowe do produkcji seryjnej są już dwa typy tabletów mających współdziałać z ekwipunkiem Ratnik. Na razie wyprodukowano ok. 700 sztuk - ostateczne testy przejdą one we wrześniu br.

Tablet TT ma być przeznaczony dla dowódców pododdziałów piechoty. - Komputer pozwala określić, gdzie znajduje się pododdział i przedstawić to na mapie. Z jego pomocą dowódca może też przekazywać rozkazy żołnierzom wyposażonym w Ratnika - powiedział Bystrych. Drugi typ AK jest przeznaczony dla szeregowych.

Podobne systemy jak rosyjski Ratnik mają lub opracowują armie innych krajów: Land Warrior (USA), IdZ (Niemcy), FIST (Wielka Brytania), ComFut (Hiszpania), IMESS (Szwajcaria), FELIN (Francja).

Autor: //gak / Źródło: TASS, RIA Nowosti

Źródło zdjęcia głównego: mil.ru