Wybory prezydenckie w Czechach. Petr Pavel pokonał Andreja Babisza. Komentarze

Źródło:
PAP

Premier Czech Petr Fiala, odnosząc się do zwycięstwa Petra Pavla w drugiej turze wyborów prezydenckich, podkreślił, że nad Wełtawą kończy się era polityczna Andreja Babisza, który przegrał wyścig o prezydenturę. Prezydent Słowacji Zuzana Czaputova napisała, że "zwyciężyła nadzieja, że przyzwoitość i prawdomówność mogą być siłą". Politolog Jiri Pehe ocenił, że zwycięstwo Pavla "znacząco zmieni oblicze czeskiej polityki".

Nowym prezydentem Czech będzie Petr Pavel - były przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO. W drugiej turze wyborów zgromadził 58,32 procenta poparcia. Andrej Babisz uzyskał 41,67 procenta głosów.

Wybory prezydenckie w Czechach. "Jestem gotów". Pavel triumfuje, Babisz uznaje porażkę

"Odejście od dwóch ostatnich prezydentów" i nawiązanie do Vaclava Havla

Jiri Pehe, politolog i dyrektor Uniwersytetu Nowojorskiego w Pradze, stwierdził, że zwycięstwo Pavla "znacząco zmieni oblicze czeskiej polityki".

"Tego nie da się przecenić, ponieważ w ciągu ostatnich 10 lat mieliśmy prezydenta, który pod wieloma względami był hańbą dla Republiki Czeskiej" – powiedział. "Był prorosyjski, sabotował sankcje wobec Rosjan, omijał konstytucję, był niegrzeczny i obraźliwy" - dodał. Przez ostatnią dekadę w fotelu prezydenta zasiadał Milosz Zeman.

"Pavel to inny typ. Jest o wiele bardziej cywilizowany i twardo stąpający po ziemi. Kładzie duży nacisk na reprezentację i ma silne prozachodnie poglądy. Na arenie międzynarodowej zobaczymy w prezydencji kogoś, kto reprezentuje to, czym był Vaclav Havel i jest odejściem od dwóch ostatnich prezydentów" - ocenił Pehe.

Premier Fiala: wygląda na to, że jesteśmy świadkami początku końca politycznej ery Babisza

Zwycięzcy wyborów prezydenckich pogratulował premier Petr Fiala, który stwierdził, że "wygrał obywatelski kandydat, wygrały wartości, które reprezentował".

Zwrócił uwagę na porażkę Andreja Babisza. - Wygląda na to, że jesteśmy świadkami początku końca jego politycznej ery w naszym kraju - powiedział. Stwierdził, że kampania przedwyborcza była jedną z najgorszych, które odbyły się w Czechach. - Populizm połączył się z ekstremizmem, a to jest niezwykle niebezpieczne - powiedział Fiala.

Czaputova: zwyciężyła nadzieja, że przyzwoitość i prawdomówność mogą być siłą

Pavlovi pogratulowała prezydent Słowacji Zuzana Czaputova. Na Twitterze napisała, że liczy na współpracę, wspólne spotkania i inicjatywy. "Razem z Panem zwyciężyła nadzieja, że przyzwoitość i prawdomówność mogą być siłą" – stwierdziła Czaputova.

Premier Słowacji Eduard Heger także napisał, że gratuluje nowemu prezydentowi Czech. "Najwyższe stanowisko państwowe w Czechach zajmuje osoba rozumiejąca znaczenie partnerstwa i sojuszy” – stwierdził.

Rastislav Kaczer, były ambasador Słowacji w Czechach, który obecnie jest ministrem spraw zagranicznych ocenił, że Pavel jest osobą, która zdaje sobie sprawę, jak ważna jest komunikacja i poszukiwanie kompromisów, ale rozumie też ryzyka i zagrożenia, przed którymi wspólnie stoją oba kraje.

Autorka/Autor:mjz//rzw

Źródło: PAP