Czarny dym? Rzecznik Watykanu: To normalne


Rzecznik Watykanu Federico Lombardi uspokoił, że czarny dym, który w środę przed południem po raz drugi pojawił się nad Kaplicą Sykstyńską, nie oznacza, że mamy do czynienia z wielkimi różnicami wśród opinii kardynałów.

- To nie jest znak żadnych podziałów - podkreślał na konferencji wczesnym popołudniem ks. Lombardi, dodając, że spodziewano się takiego przebiegu początku wyboru papieża.

Przypomniał również w czasie krótkiego briefingu, że tylko wybór papieża Piusa XII odbył się w trzech głosowaniach. Zwrócił przy okazji uwagę, że sytuacja w której kardynałowie nie uzyskali wymaganych 2/3 głosów w pierwszych głosowaniach jest "bardzo normalna".

Rzecznik o dymie

Ks. Lombardi wyjaśnił też dziennikarzom w związku z kierowanymi do niego pytaniami, że czarny dym, obwieszczający brak wyboru papieża, uzyskuje się w elektronicznie sterowanym piecu, stojącym w Kaplicy Sykstyńskiej dzięki specjalnemu wkładowi chemicznemu, który wypala się w ciągu 5 minut. Czarny dym "nie przysporzył żadnych problemów ani freskom Michała Anioła, ani nie odbił się na zdrowiu kardynałów" - zapewnił z uśmiechem ks. Lombardi.

KONKLAWE - relacja minuta po minucie

Papież-emeryt śledzi konklawe

Emerytowany papież Benedykt XVI, przebywający w Castel Gandolfo, nie zamierza wziąć udziału we mszy inaugurującej pontyfikat jego następcy - powiedział rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi.

Na konferencji prasowej ksiądz Lombardi poinformował, że Benedykt XVI ogląda z wielką uwagą w telewizji wszystkie transmisje. We wtorek rano emerytowany papież obejrzał mszę pro eligendo Papa, czyli w intencji wyboru papieża, odprawioną w Bazylice Świętego Piotra. Obserwował też transmisję z wejścia kardynałów do Kaplicy Sykstyńskiej przed rozpoczęciem konklawe. Watykański rzecznik, pytany, czy możliwa jest inauguracja nowego pontyfikatu we wtorek 19 marca, w uroczystość świętego Józefa, patrona Kościoła powszechnego, odpowiedział, że to "dobra hipoteza".

Humor rzecznika

Pytany o happening roznegliżowanych aktywistek z grupy Femen, urządzony na placu przed bazyliką watykańską w dniu inauguracji konklawe, rzecznik odparł: - Mam nadzieję, że się nie przeziębiły. - Wydaje mi się, że ludzie na placu byli bardziej zainteresowani dymem - zauważył.

Autor: abs//gak/k / Źródło: Katolicka Agencja Informacyjna, PAP

Raporty: