Brat i dzieci już zatrzymani, teraz nadszedł czas na byłego prezydenta


Svetozar Marović, prezydent Serbii i Czarnogóry do czasu wycofania się Czarnogóry z tej unii w 2006 roku, został zatrzymany w Podgoricy w związku z podejrzeniami o korupcję - poinformowały czarnogórskie media, powołując się na prokuraturę.

60-letniemu Maroviciowi zarzuca się zorganizowanie grupy przestępczej, która pozbawiła skarb państwa milionów euro poprzez machinacje z obrotem działkami budowlanymi i rozległymi inwestycjami hotelowymi w znanym adriatyckim kurorcie Budva. W sierpniu zostali tam zatrzymani jego brat Dragan i córka, a na początku grudnia także jego syn Milosz.

Zamieszkały w Budvie Marović był przez długi czas drugim najważniejszym politykiem w państwie po Milo Djukanoviciu, rządzącym Czarnogórą od lat 90. na przemian jako premier i prezydent. W ostatnim czasie jego wpływy zaczęły jednak maleć i Marović był odpowiedzialny za koordynację pracy w kierowanej przez Djukanovicia Demokratycznej Partii Socjalistów (DPS) jako przewodniczący rady politycznej ugrupowania. Jak poinformował adwokat Marovicia, jego klienta zatrzymano na 72 godziny w celu przesłuchania. Według prokuratury należąca do Milosza Marovicia spółka zakupiła po korzystnej cenie 26 tys. metrów kwadratowych atrakcyjnego nadmorskiego terenu w ramach przetargu, który mógł być zmanipulowany.

Na drodze do UE i NATO

Czarnogóra ubiega się o członkostwo w UE i NATO. Jednak Zachód i organizacje broniące praw człowieka niepokoją się korupcją i zorganizowaną przestępczością, które przybrały w Czarnogórze zastraszające rozmiary po rozpadzie Jugosławii w latach 90. Pod naciskiem Zachodu rząd premiera Djukanovicia powołał specjalny urząd prokuratorski do zwalczania tych zjawisk, który prowadzi także sprawę Marovicia. Serbia i Czarnogóra powstała w 2003 roku jako konfederacja republik ze wspólnym związkowym parlamentem, prezydentem i niektórymi ministerstwami. Unię tę rozwiązano w 2006 roku po referendum niepodległościowym w Czarnogórze, co dało samodzielny byt państwowy zarówno jej jak i Serbii.

Autor: mtom / Źródło: PAP