Córka JFK wkracza na japońskie salony

Kennedy w Japonii
Kennedy w Japonii
tvn24
Ambasador Kennedytvn24

Dynastia Kennedych ma się dobrze. Na salony wkracza właśnie córka słynnego JFK - Caroline Kennedy. Została ambasadorką Stanów Zjednoczonych w Japonii. To jej debiut, bo wcześniej nie zajmowała się ani polityką ani dyplomacją.

Prawniczka, pisarka i córka swojego ojca - Caroline Kennedy. Teraz również ambasador Stanów Zjednoczonych w Japonii. - Mój mąż, ja i nasze dzieci - wszyscy jesteśmy podekscytowani naszą czwartkową podróżą do Japonii. Chcemy poznawać ludzi, nawiązywać nowe przyjaźnie, zwiedzać i studiować historię i kulturę tego pięknego kraju, który jest tak ważnym i mocnym partnerem Stanów Zjednoczonych - mówiła po nominacji. Caroline Kennedy nie jest specjalistką od Japonii. Była tam tylko raz, z mężem, 27 lat temu, w podróży poślubnej. Nigdy nie pracowała ani w dyplomacji, ani administracji. Ale nie można odmówić jej wielu innych osiągnięć. - Jest doktorem nauk prawnych i absolwentka znakomitej uczelni amerykańskiej Columbia University. Poza tym jest bardzo zaangażowana społecznie. Zasiada w wielu fundacjach, w organizacjach społecznych. No i jest osobą powszechnie lubianą - mówi amerykanista prof. Longin Pastusiak.

Fotel senatora i Watykan nie wypaliły

Politycznie zaangażowała się po raz pierwszy w 2008 roku, popierając w wyborach Baracka Obamę. Dwa lata później, prezydent chciał się odwdzięczyć - Caroline miała objąć fotel senatora po Hillary Clinton. - Wytknięto jej różne nieregularności podatkowe. Uważano, że nie potrafi artykułować klarownie swoich poglądów i wycofała się - dodaje Pastusiak. Później miała być ambasadorką w Watykanie, ale Kościół nie był zachwycony jej liberalnymi poglądami. Teraz przyszedł czas na Japonię.

Przekonała swoją wizją

- To całkiem niezwykłe, że córka bohaterskiego porucznika z czasów II wojny światowej będzie pierwszą kobietą z pokolenia powojennego, reprezentującą nasz kraj w stosunkach, które symbolizują coś więcej, niż zwykłe relacje dyplomatyczne - mówił amerykański sekretarz stanu John Kerry. Choć wielu zarzuca jej brak politycznego obycia, Caroline Kennedy podczas wrześniowego przesłuchania w Senacie, przedstawiła swoją wizję funkcji i zadań ambasadora. Tym zyskała poparcie i zatwierdzenie nominacji. - Przede wszystkim powiedziała, że będzie przywiązywała największa wagę do stosunków w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa. Następnie do stosunków handlowych, a także do wymiany młodzieży i wymiany stypendialnej japońsko-amerykańskiej - tłumaczy prof. Pastusiak. Rodowe nazwisko z pewnością pomoże jej w pełnieniu funkcji. Jako córka JFK, Caroline ma w Japonii status sławy. Legenda ojca może się przydać bo wśród trudnych spraw do rozwiązania jest m.in. kwestia amerykańskich oddziałów wojskowych stacjonujących na archipelagu japońskim od II wojny światowej.

Autor: nsz//gak / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: Reuters

Raporty: