Co na pewno wiemy o zaginionym boeingu? 6 faktów, co do których nie ma wątpliwości

Co wiemy na pewno na temat zaginiongo boeinga?
Co wiemy na pewno na temat zaginiongo boeinga?
tvn24
Co wiemy na pewno o zaginionym samolocie?tvn24

8 marca samolot Malaysian Airlines zniknął z radarów. Do tej pory nie jest potwierdzone, co się z nim stało. Według najnowszych ustaleń, maszyna spadła do Oceanu Indyjskiego w jego południowej części, kilka godzin po tym, jak przestała już komunikować się z ziemią. Przedstawiamy fakty, co do których nie ma wątpliwości w sprawie.

1. Komunikacja samolotu z ziemią i położenie (czas lokalny, w nawiasie czas GMT): 8 marca, godz. 00.41 (16.41): maszyna startuje z lotniska w Kuala Lumpur. Ma wylądować w Pekinie o 06.30 rano. 01.07 (17.07): Ostatni sygnał za pośrednictwem systemu ACARS 01.19 (17.19): Ostatnie słowa z kabiny pilotów: "Wszystko w porządku, przyjąłem". 01.21 (17.21): Samolot znika z cywilnych radarów. Jest wtedy nad Morzem Południowochińskim między Malezją a Wietnamem. 02.15 (18.15): Malezyjski radar wojskowy pokazuje MH370 na południe od wyspy Phuket, w cieśninie Malakka. To setki kilometrów na zachód od ostatniej zarejestrowanej lokalizacji. 08.11 (00.11): Ostatni sygnał wysłany przez samolot przechwycony przez satelity. Ten zapis pokazuje, że poszczególne urządzenia odpowiedzialne za przesyłanie danych były stopniowo wyłączane. Najpierw wyłączono system ACARS, pozwalający wymieniać krótkie informacje między samolotem a ziemią. Później wyłączono transponder - wówczas samolot zniknął z cywilnych radarów. Malezyjczycy podali we wtorek 25 marca, że istnieją dowody na komunikację samolotu z ziemią o 00.19 GMT, czyli o 08.19 czasu malezyjskiego. Godzinę później, o 01.15 GMT, samolot już nie odpowiedział, co znaczy, że "był poza siecią" - czyli prawdopodobnie się rozbił. Do ewentualnej katastrofy doszło więc najprawdopodobniej między 00.19 a 01.15 GMT.

2. Położenie samolotu Ostatnia pozycja zarejestrowana na cywilnym radarze pokazuje, że samolot leciał prawidłowo i kierował się w stronę Pekinu. Kolejny sygnał - widoczny już tylko na radarze wojskowym - pochodzi z lokalizacji na południe od wyspy Phuket. Oznacza to, że boeing zmienił swój kurs i skręcił na zachód. Stamtąd polecieć mógł w dwóch kierunkach - korytarzem północnym przez Tajlandię, Chiny i Kazachstan lub korytarzem południowym, wiodącym z Indonezji w kierunku Wysp Andamańskich i Oceanu Indyjskiego. Na ostatnich konferencjach prasowych Malezja poinformowała, że po skomplikowanej i nowatorskiej analizie sygnałów przechwyconych przez satelitę ustalono, że samolot skierował się korytarzem południowym i prawdopodobnie spadł nad Oceanem Indyjskim. Sygnały wysyłane przez samolot i przechwytywane przez satelitę nie dają odpowiedzi na pytanie o dokładne położenie maszyny.

Zapis komunikacji samolotu z ziemią Digital Globe

3. Obszar poszukiwań Początkowo przeszukiwano Morze Południowochińskie - tam, gdzie samolot był po raz ostatni widziany przez cywilny radar. W rejonie zauważono plamę oleju, ale okazało się, że nie pochodzi ona z boeinga. Kilka dni później poszukiwania rozszerzono na wody na zachód od Malezji. Następnie, po otrzymaniu satelitarnych zdjęć domniemanych szczątków (patrz niżej), poszukiwania rozpoczęto na obszarze na zachód od australijskiego Perth. Obecnie koncentrują się one na obszarze około 1,5 mln kilometrów kwadratowych w południowej części Oceanu Indyjskiego.

Jak prawdopodobnie leciał boeingtvn24.pl

4. Satelitarne zdjęcia 13 marca: pojawiają się zdjęcia z chińskich satelitów, które pokazują "podejrzane obiekty". Później Chiny i Malezja oświadczyły, że zdjęcia nie mają związku ze sprawą zaginionego boeinga. Australia kilka dni później udostępniła kolejne dwa zdjęcia satelitarne obiektów widocznych tuż pod powierzchnią oceanu, około 2,6 tys. km na zachód od Perth. Jeden z obiektów miał około 24 m, a drugi 5 m.

22 marca chiński satelita wykonał kolejne zdjęcie obiektu mierzącego około 22 na 13 m. Znajdował się on ok. 120 km od fragmentów odkrytych przez Australijczyków.

W żadnym z wymienionych wypadków nie potwierdzono, że sfotografowane szczątki należą do zaginionego boeinga. 5. Piloci Pierwszy z nich to 53-letni Zahary Ahmad Szah, który pracował dla Malaysia Airlines od 1981 roku. Miał nalot ponad 18 tysięcy godzin. Podczas przeszukania jego domu znaleziono symulator lotów. Szah był żonaty i ma trójkę dzieci. Drugi pilot to 27-letni Farik Ab Hamid, który latał w Malaysia Airlines od 2007 r. Miał prawie 2,8 tys. godzin nalotu. Mieszkał z rodzicami.

6. Samolot

Samolot to boeing 777, który pierwszy lot wykonał 14 maja 2002 r. Był to 404. taki samolot wyprodukowany na świecie. Mógł zabrać na pokład 282 pasażerów (podczas feralnego lotu było ich 239). Miał 53,460 tys. godzin nalotu. Boeingi 777 cieszą się dobrą opinią. Wspomniana maszyna nie miała nigdy wcześniej poważnej usterki ani kłopotów technicznych.

10 NAJWAŻNIEJSZYCH PYTAŃ NT. BOEINGA

W sprawie pojawiło się wiele hipotez: porwanie, awaria, lądowanie na jednej z wysp. Obecnie jednak najbardziej prawdopodobna teorią jest katastrofa, która wydarzyła się nad Oceanem Indyjskim.

5 FANTASTYCZNYCH TEORII O ZAGINIĘCIU SAMOLOTU

Autor: /jk / Źródło: tvn24.pl

Raporty: