"Chwyta za serce". Film z bliźniętami podbija świat

Jak w łonie matki
Jak w łonie matki
Nagraniem polskiej położnej zachwycają się media na całym świecie

Wideo polskiej położnej z przytulającymi się bliźniakami podbiło serca internautów na całym świecie. O 2,5-minutowym nagraniu piszą niemal wszystkie zagraniczne media, od Ameryki na Australii kończąc.

- Mama dzieci oglądała kąpiel, płakała i nawet nie myślała, by nakręcić ten moment, a ja stanęłam z telefonem i nakręciłam. Wrzuciłam do sieci i taki sukces - mówi w rozmowie z TVN24 Magdalena Borowska. Polska położna nagrała koleżankę w pracy, gdy ta kąpała parę noworodków, przytulających się i okazujących sobie bliskość.

"Więc przytul kogoś!"

"Wideo ma ponad 5,8 mln odsłon i ponad 90 tys. lajków na Facebooku" - odnotowuje "New York Daily News". "Wideo-viral i niewiarygodna więź między bliźniakami" - zachwyca się "San Francisco Chronicle". "Bliźnięta sfilmowano podczas ich pierwszej kąpieli. To, co się z nimi dzieje, chwyta za serce" - nie kryje emocji dziennikarz NBC News. Z kolei portal ecanadanow.com jest pod takim wrażeniem, że wzywa: "potęga uścisku jest niezmierzona, więc przytul kogoś!"

"The Huffington Post" zatytułował artykuł: "Zdumiewające wideo uwiecznia nieprzerwaną więź miedzy bliźniakami". Podkreśla w nim, że nagranie "przedstawia "zdumiewające spojrzenie na to, co dzieje się z życiem w łonie matki".

"Nic nas nie rozdzieli!" - krzyczy w nagłówku "Daily Mail", który pisze o "fascynującym filmie" i przytacza komentarze internautów. "Niesamowite, to sprawia, że chcę mieć dziecko" - napisała jedna z nich. Nagranie Polki do dziś jest drugim najpopularniejszym wideo na stronie chińskiej gazety "Global Times".

"Nagrałam przypadkowo"

Magdalena Borowska od 5 lat pracuje w szpitalu we Francji razem z Sonią Rochel, która wrzuciła słynne już nagranie do sieci.

- Kąpiel bliźniaków nagrałam całkowicie przypadkowo, w czasie pracy, ponieważ podczas bieganiny zatrzymuję się czasami i patrzę jak rodzice płaczą, i jak dzieci się rozluźniają - relacjonowała Polka.

Sonia Rochel powiedziała z kolei, że chciała stworzyć maluchom warunki jak najbardziej podobne do tych, które miały w brzuchu mamy - odtworzyć wody płodowe, w których dzieci przebywały przez kilka miesięcy.

Jak dodała, film jest na pewno wyjątkowy, chociaż wszystkie dzieci zachowują się w podobny sposób. Nie wie, dlaczego film zrobił taką furorę. Przyznaje jednak, że już zaczęła szkolić inne pielęgniarki, jak zachowywać się w czasie kąpieli.

"Nic nie jest w stanie ich obudzić"

Borowska zaznaczyła, że mycie noworodków obserwuje na co dzień i to właśnie najczęściej Sonia się nimi zajmuje. - Każdy noworodek, którego koleżanka wkłada do wody, zachowuje się w ten sposób - opowiadała położna, opisując pozycję, którą nowo narodzone dzieci przyjmują w łonie matki.

Pielęgniarka zaznaczyła, że dla położnych tego typu widok nie jest zaskakujący, bo "dzieci reagują w ten sposób do końca pierwszego miesiąca życia". Ale za każdym razem kąpiel przytulających się bliźniaków jest "niesamowitym przeżyciem". Borowska mówiła także, że jeszcze na ręczniku podczas masażu maluchy obejmowały się przez 15 minut. - Z reguły po takiej kąpieli dzieci śpią 5 godzin i nic nie jest w stanie ich obudzić - podsumowała położna.

Autor: rf//gak / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Internet