Pierwsze takie spotkanie ministrów od ponad siedmiu lat

Źródło:
PAP

Szefowie dyplomacji Iranu i Arabii Saudyjskiej spotkali się w czwartek w Pekinie. Doszło do tego po raz pierwszy po ponad siedmiu latach od zerwania stosunków dyplomatycznych między nimi - podał Reuters. Wcześniej w trójstronnych rozmowach z Chinami udało się doprowadzić do normalizacji stosunków między dwoma skonfliktowanymi mocarstwami.

Po latach wrogości, która podsycała konflikty na Bliskim Wschodzie, Iran i Arabia Saudyjska zgodziły się zakończyć spór i ponownie otworzyć misje dyplomatyczne w ramach umowy, która została wypracowana przy udziale Chin w marcu.

Uważa się, że udane działania Pekinu w tym zakresie odzwierciedlają rosnące znaczenie Chińskiej Republiki Ludowej na Bliskim Wschodzie i stanowią wyzwanie dla roli USA w regionie - skomentowała stacja BBC.

CZYTAJ WIĘCEJ: Iran i Arabia Saudyjska wznowią stosunki dyplomatyczne. Efekt rozmów w Chinach

W czwartek minister spraw zagranicznych Iranu Hossein Amir-Abdollahian i szef dyplomacji Arabii Saudyjskiej Faisal bin Farhan Al Saud spotkali się w chińskiej stolicy. Było to ich pierwsze spotkanie od ponad siedmiu lat. Na krótkim nagraniu, jakie zamieściła irańska telewizja państwowa, dyplomaci powitali się, po czym usiedli obok siebie.

Przywrócą placówki dyplomatyczne

Arabia Saudyjska i Iran, odpowiednio sunnickie i szyickie regionalne mocarstwo w Zatoce Perskiej, zapowiedziały we wspólnym oświadczeniu, że rozpoczną przygotowania do ponownego otwarcia ambasad i konsulatów w ciągu dwóch miesięcy oraz przywrócą połączenia lotnicze między dwoma krajami. Abdollahian i książę Faisal przekazali, że rozmawiali o wznowieniu wizyt dwustronnych.

ZOBACZ TEŻ: Normalizacja stosunków Iran-Arabia Saudyjska. "Genialny ruch ze strony Chin i Iranu"

Iran informował na początku kwietnia, że prezydent Ebrahim Raisi przyjął zaproszenie króla Salmana bin Abdulaziza Al Sauda i odwiedzi Arabię Saudyjską.

Napięcia miedzy Iranem i Arabią Saudyjską

Arabia Saudyjska zerwała stosunki z Iranem siedem lat temu po tym, gdy tłumy szturmowały saudyjską ambasadę w Teheranie. Nastąpiło to po egzekucji w Arabii Saudyjskiej wpływowego szyickiego duchownego Nimra al-Nimra.

Złagodzenie napięć między sunnickim królestwem a szyicką teokracją może pomóc w doprowadzeniu do stabilizacji na Bliskim Wschodzie - ocenił Reuters.

Autorka/Autor:akr/dap

Źródło: PAP