Była eskorta F16 dla Airbusa, ale porwania nie było. Policja na pokładzie

Airbus A320 linii VuelingWikipedia

Holenderska policja potwierdziła wcześniejsze doniesienia linii lotniczych Vueling, że nie doszło do próby uprowadzenia samolotu pasażerskiego lecącego z Malagi na amsterdamskie lotnisko Schiphol.

W piątek po południu media podały, że mogło dojść do uprowadzenia maszyny Airbus A320 należącej do linii Vueling.

Samolot na amsterdamskie lotnisko eskortowały dwa myśliwce F-16 - podał portal nu.nl. Według tego źródła od momentu, gdy samolot wleciał w przestrzeń powietrzną Holandii z załogą nie było kontaktu.

Agencja Reutera napisała, że zdaniem holenderskiej żandarmerii wojskowej, na pokładzie może być porywacz.

Zwykłe nieporozumienie?

Informacjom tym zaprzeczyły linie Vueling. Ich zdaniem doniesienia o porwaniu są wynikiem zakłóceń łączności pomiędzy pilotem a wieżą kontroli lotów.

- Nigdy nie było żadnego zagrożenia. Doszło do zakłóceń w łączności między pilotem a wieżą, a lotnisko aktywowało procedurę bezpieczeństwa - powiedziała rzeczniczka linii.

Wrktóce podobne oświadczenie wydała holenderska policja. I potwierdziła wersję o utracie łączności radiowej.

Samolot z 180 osobami na pokładzie wylądował bezpiecznie w Amsterdamie.

Maszyna została otoczona przez holenderskie siły bezpieczeństwa. Policja weszła na pokład podejrzanego samolotu pasażerskiego i prowadzi przeszukanie.

Problemy na Schiphol

Amsterdamskie lotnisko Schiphol znajduje się w środę w centrum uwagi mediów. Wcześniej tego dnia poinformowano, że w związku ze znalezieniem jego terenie niewybuchu z czasów II wojny światowej, część portu lotniczego została zamknięta.

Schiphol, dziś jeden z największych europejskich portów, było wykorzystywane jako lotnisko wojskowe przez siły niemieckie podczas II wojny światowej. Z tego powodu było celem ataków aliantów.

Ewakuacja lotniska w Amsterdamie. Znaleziono bombę z czasów wojny

Autor: jak//kdj / Źródło: Reuters, pzc.nl

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia