Niedziela Palmowa w Buczy w cieniu wojny

Źródło:
TVN24

W kościele prawosławnym była wczoraj obchodzona Niedziela Palmowa. W Buczy, podkijowskiej miejscowości, w której dokonano zbrodni na cywilach, rodziny pomordowanych przez Rosjan mieszkańców modliły się za swoich bliskich.

Atak Rosji na Ukrainę. 54. dzień inwazji. Czytaj relację w tvn24.pl

17 kwietnia w kościele prawosławnym była obchodzona Niedziela Palmowa. W Buczy, jednym z miejsc, gdzie Rosjanie dokonali zbrodni wojennych, rodziny modliły się w tym dniu za pomordowanych.

- Pochowaliśmy go trzy dni temu. Mój Sasza miał 32 lata. Wspaniały człowiek i patriota. Wspaniały syn. Mam rozdartą duszę i serce. Nie wiem jak sobie z tym poradzić, (...). Apeluję, by ludzie dbali o siebie dla dobra rodziców. Nie wiem, jak przeżyję stratę syna. Mam jeszcze córkę. Syn nie miał rodziny. Był taki piękny - mówiła Galina Bondar, matka jednego z mężczyzn, którzy zginęli podczas rosyjskiej inwazji.

- Modliłam się dzisiaj, żeby przestać płakać. Płaczę przez całe dnie. To bardzo trudne. Ciężko mówić o wojnie. Najpierw musimy dojść do siebie, bo przeżyliśmy okropności - mówiła inna mieszkanka podkijowskiej miejscowości, Jewgienija Lebiedko.

Czytaj także: Kardynał Krajewski: Widziałem zbiorowe mogiły, około 80 zabitych. Modliłem się. Na szczęście jest wiara

Zbrodnie w Buczy

W Buczy, a także innych miejscowościach w okolicy Kijowa, rosyjskie wojska dokonały masowych zbrodni na ludności cywilnej. Kiedy - na początku kwietnia - Rosjanie zaczęli wycofywać się z północnej części obwodu kijowskiego na Białoruś, do zajętych przez nich wcześniej miejscowości weszła ukraińska armia.

Wtedy pojawiły się pierwsze doniesienia, zdjęcia i nagrania, świadczące o rosyjskich zbrodniach. Widać na nich dziesiątki zabitych na ulicach, masowe groby, zastrzelonych ludzi ze związanymi za plecami rękami. Łączna liczba ofiar jest trudna do oszacowania. Mer Buczy Anatolij Fedoruk przekazał w piątek, że dotychczas odkryto ponad 400 ciał.

Autorka/Autor:mjz/tr

Źródło: TVN24

Tagi:
Raporty: