Bliźniaczki syjamskie nie będą rozdzielone

Zrośnięte głowami dziewczynki nigdy nie spojrzą sobie w oczy
Zrośnięte głowami dziewczynki nigdy nie spojrzą sobie w oczy
aptn
Zrośnięte głowami dziewczynki nigdy nie spojrzą sobie w oczyaptn

Połączone głowami trzyletnie bliźniaczki syjamskie już na zawsze pozostaną nierozłączne. Operacja ich rozdzielenia została odwołana, bo zagrażała życiu dziewczynek.

- Mimo komplikacji, które zagrażają życiu Tatiany i Anastasii Dogaru, jeśli nadal pozostaną połączone, to jednak ryzyko, jakie niesie długa operacja chirurgiczna rozdzielenia, jest zbyt wielkie - poinformował dr Nathan Levitan z University Hospitals Case Medical Centre. Jak wyjaśnił, rozdzielenie dziewczynek grozi infekcją ich organizmów i niewydolnością serca.

Czubek głowy Tatiany jest przyrośnięty do tylnej części głowy Anastasii, dlatego dziewczynki nie mogą spojrzeć sobie w oczy. Zależność między nimi jest tym większa, że nerki Anastasii, większej z dziewczynek, nie funkcjonują, dlatego obie dziewczynki korzystają z nerek Tatiany.

Siostry urodziły się we Włoszech, ich rodzice są Rumunami. Alin Dogaru i jego żona, Claudia, mówią, że operacja rozdzielenia ich córeczek jest dla nich największą nadzieją. Ale jednocześnie zaznaczają, że nie zgodzą się na przeprowadzanie zabiegu, jeśli jedna z dziewczynek lub obydwie miałyby odnieść jakiekolwiek szkody na zdrowiu.

Zdaniem dr Levitana, dzieci obecnie rozwijają się świetnie. - Tatiana i Anastasia są w domu, chodzą, mówią, bawią się i nie potrzebują przyjmować żadnych lekarstw - powiedział.

Obecnie szpital ustala z rodziną, czy dziewczynki wrócą do Rumunii czy pozostaną w Stanach Zjednoczonych oraz kto będzie nad nimi sprawował medyczną opiekę, a także za nią płacił.

Źródło: APTN

Źródło zdjęcia głównego: aptn