Robert Broudi, posługujący się pseudonimem "Madiar", napisał w sobotę na Telegramie, że drony Sił Systemów Bezzałogowych Ukrainy, które nazywa "ptakami", zmuszą Rosjan do szybkiego przystosowania się do nowych warunków życia.
"Blackout - to nic strasznego. To tylko pewne niedogodności - przyzwyczajajcie się" - ironizował we wpisie. "Dacie radę: zapałki, lampki, świece…" - dodał.
Przerwy w dostawie prądu w obwodzie moskiewskim
Pod koniec października w obwodzie moskiewskim w Rosji odnotowano kilkugodzinne przerwy w dostawie prądu. Według rosyjskich mediów blackout był wynikiem ataku dronów ukraińskich na obiekty energetyczne regionu.
W sobotę rosyjskie władze lokalne powiadomiły o uszkodzeniu w nocy elektrowni cieplnej w mieście Orzeł na południowym zachodzie Rosji, a także o atakach na obiekty energetyczne w obwodzie włodzimierskim oraz rafinerię ropy naftowej w Jarosławiu.
W sobotnim podsumowaniu rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało o serii przechwyceń ukraińskich dronów. Według resortu jednostki obrony powietrznej, pełniące dyżur w różnych regionach kraju, zniszczyły wówczas ponad 170 dronów, które próbowały zaatakować cele w Rosji.
Autorka/Autor: kgr, tas/lulu
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock