Kadrowe trzęsienie ziemi na Białorusi. Rewolucja? W żadnym razie

Aleksandr Łukaszenka uznał, że czas zmienić sprawdzonych ludzi innymi sprawdzonymi ludźmipresident.gov.by

Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka zdymisjonował w sobotę premiera Michaiła Miasnikowicza, kilku ministrów jego rządu i szefa banku centralnego. Nowym premierem został dotychczasowy szef prezydenckiej administracji Andrej Kabiakou. Decyzje Łukaszenki żadnych rewolucyjnych zmian nie oznaczają, bo miejsce tych, z którymi dyktator się pożegnał, zajęli inni dobrze mu od lat znani ludzie.

Zmiany ogłoszone w sobotę przez prezydenta poprzedziło piątkowe spotkanie dotyczące sytuacji gospodarczej kraju. Na naradzie pojawiło się wielu rządowych oficjeli i prezesów najważniejszych białoruskich firm.

Praktycznie wszystkie opróżnione przez dymisje stanowiska zajęli dawno znani, mający za sobą wiele lat pracy w administracji Łukaszenki ludzie, dotychczasowy premier prawdopodobnie jednak już na dobre wypadnie z politycznego obiegu, udając się na emeryturę.

Jest to typowa dla reżimu w Mińsku rotacja kadrowa na wielką skalę, przeprowadzana raz na kilka lat. Znaczące jest natomiast pozostawienie w spokoju struktur i instytucji siłowych - co wynika zapewne m.in. z napiętej sytuacji międzynarodowej.

Czystki Łukaszenki na szczytach władzy

Andreja Kabiakoua na stanowisku premiera wspomagać będą jako wicepremierzy Wasilij Matiuszewski, Uładzimir Siemaszka i Natalia Kaczanowa.

Natalia Kaczanowa to była mer Nowopołocka. Siemaszka pozostaje w rządzie, tylko o szczebel niżej. Do tej pory był pierwszym wicepremierem, a teraz będzie po prostu wicepremierem.

Ministrem gospodarki został z kolei Uładzimir Zinowski, przez ostatnie sześć lat szef Biełstatu (urząd statystyczny). Biełstatem będzie teraz zaś kierować Inna Miedwiediewa. Na czele resortu edukacji miejsce Siergieja Maskiewicza zajął Michaił Żurawkow, dotychczas pierwszy prorektor Białoruskiego Uniwersytetu Państwowego.

Ministrem ds., podatków został Sergiej Naliwajko (dotychczas pierwszy wiceminister), a ministrem przemysłu - Witalij Wowk (dotychczas szef jednej z dużych państwowych firm).

Na czele Banku Narodowego, zamiast Nadieżdy Jermakowej, będzie z kolei stał Paweł Kałłaur, dotychczas prezes zarządu Biełwnieszekonombanku.

Zmiany w obwodach i państwowych firmach

Administracją prezydenta kierować będzie w miejsce Kabiakou Alaksandr Kosiniec, dotychczasowy gubernator obwodu witebskiego.

Jego zastępcami zostali Nikołaj Snopkau (były minister gospodarki) i Ihar Buzowski, kierujący dotychczas BRSM, czyli czymś w rodzaju łukaszenkowskiego Komsomołu.

Łukaszenka dokonał też zmian na stanowiskach gubernatorów. Obwodem brzeskim będzie zarządzał Anatolij Lis, witebskim Nikołaj Szerstniew, a mohylewskim Uładzimir Domaniewski.

Decyzją Łukaszenki nowych szefów dostał też szereg państwowych przedsiębiorstw.

Autor: adso/kwoj / Źródło: PAP, Naviny.by

Źródło zdjęcia głównego: president.gov.by