Kilka godzin, kilkanaście punktów kontrolnych. Wiele ofiar ataków talibów


Afgańscy talibowie w ciągu kilku godzin w nocy z poniedziałku na wtorek przeprowadzili ataki na kilkanaście punktów kontrolnych w prowincji Kandahar na południu kraju. Zginęło 22 policjantów, rannych zostało co najmniej 15 - poinformowała miejscowa policja.

Chalid Pasztun, deputowany afgańskiego parlamentu z zaatakowanego regionu, twierdzi, że zginęło 37 funkcjonariuszy, a 30 doznało obrażeń.

Według władz siły rządowe zabiły 45 bojowników i raniły 35; zapewniono, że napastnicy nie przejęli kontroli nad żadnym z zaatakowanych posterunków.

- Afgańskie siły stawiały opór do czasu dotarcia posiłków i zapewnienia wsparcia z powietrza. Talibowie zostali pokonani - oświadczył rzecznik szefa policji w Kandaharze. Jak dodał, w niektórych miejscach wymiana ognia trwała kilka godzin.

Ataki na siły bezpieczeństwa

Z kolei talibowie poinformowali media za pośrednictwem komunikatora WhatsApp, że zabili 43 funkcjonariuszy oraz zniszczyli 13 pojazdów opancerzonych.

Reuters wskazuje jednak, że terroryści często podają mocno zawyżony bilans ofiar.

W ostatnich tygodniach nasiliły się ataki na afgańskie siły bezpieczeństwa. 19 października co najmniej 43 afgańskich żołnierzy zginęło w ataku talibów na ich bazę na zachodzie Kandaharu, a dwa dni wcześniej w zamachach talibskich bojowników w prowincjach Ghazni i Paktia na południowym wschodzie życie straciło łącznie ponad 80 osób, a 240 zostało rannych.

Ataki na punkty kontrolne w Afganistanie

Autor: pk\mtom / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/MUHAMMAD SADIQ

Tagi:
Raporty: