Atak Rosji na Ukrainę. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP
Zełenski: rosyjskie bomby spadły na szpital dziecięcy w Mariupolu
Zełenski: rosyjskie bomby spadły na szpital dziecięcy w MariupoluTVN24
wideo 2/3
Zełenski: rosyjskie bomby spadły na szpital dziecięcy w MariupoluTVN24

Trwa piętnasta doba inwazji Rosji na Ukrainę. Biały Dom ostrzega przed możliwym użyciem przez Rosję broni chemicznej lub biologicznej na Ukrainie. Przedstawiciele ukraińskich władz lokalnych poinformowali, że o rosyjskich nalotach na przedmieścia Sumy.

> Rosyjskie samoloty bombardują przedmieścia Sumy, miasta na północnym wschodzie Ukrainy - poinformował szef lokalnej administracji obwodowej Dmytro Żywycki w mediach społecznościowych. Rosyjskie pociski miały spaść także na osiedla mieszkaniowe w mieście Ochtyrka, na południe od Sumy. W nocy siły rosyjskie kontynuowały ostrzał miasta Mikołajów na południu Ukrainy - informował mer tego miasta Ołeksandr Sienkewycz.

> Zbombardowanie szpitala jest ostatecznym dowodem na to, że dochodzi do ludobójstwa na Ukraińcach – powiedział Wołodymyr Zełenski. Władze oblężonego Mariupola podały, że w wyniku nalotu na kompleks szpitalny rannych zostało co najmniej 17 pracowników szpitala.

> Armia powstrzymuje rosyjską ofensywę na Ukrainie. Na niektórych odcinkach rosyjskie oddziały straciły swoją siłę bojową i wprowadzają rezerwy - poinformował na Facebooku sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych. Według sztabu rosyjskie wojska nadal próbują zamknąć w okrążeniu Kijów, a także wzmacniają swoje oddziały wokół miasta Mikołajów na południu Ukrainy.

> "Teraz, gdy Rosja wysunęła te fałszywe twierdzenia, a Chiny, jak się wydaje, poparły tę propagandę, wszyscy powinniśmy uważać na możliwe użycie przez Rosję broni chemicznej lub biologicznej na Ukrainie, lub na operację pod fałszywą flagą z jej użyciem. To jasny schemat" - napisała na Twitterze rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki.

> Po godzinie 23 do małopolskiego Olkusza dotarł specjalny pociąg humanitarny ze Lwowa. Pociąg z 19 wagonami zatrzymał się na specjalnie przygotowanym tymczasowym peronie. Był tak długi, że nie zmieścił się przy nim – pasażerowie wysiadali na dwie tury. Pociągiem przyjechały kobiety, dzieci, młodzież i starsi ludzie. Niektórzy zabrali ze sobą koty i psy.

> "Doświadczeni najemnicy z rosyjskich prywatnych firm wojskowych (PMC) są prawdopodobnie wysłani do walki na Ukrainie w celu wsparcia rosyjskiej inwazji. Rosyjskie państwo niemal na pewno utrzymuje intensywne kontakty z rosyjskimi PMC, pomimo powtarzanych zaprzeczeń. Rosyjskie PMC były oskarżane o naruszanie praw człowieka w kilku krajach, takich jak Syria, Libia czy Republika Środkowoafrykańska, gdzie działały w interesie rosyjskiego państwa" – ostrzega brytyjskie ministerstwo obrony.

> Od początku inwazji zginęło na Ukrainie co najmniej 37 dzieci, 50 zostało rannych, a ponad milion uciekło do sąsiednich krajów - oświadczyła szefowa Funduszu Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF) Catherine Russell. Stwierdziła, że jest przerażona doniesieniami o rosyjskim nalocie na szpital położniczo-pediatryczny w ukraińskim mieście Mariupol. - Dzieci na Ukrainie rozpaczliwie potrzebują pokoju - podkreśliła.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO:

Autorka/Autor:asty

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Twitter/Nexta

Tagi:
Raporty: