Amerykanie z paszportami dyplomatycznymi nie wjadą już do Hongkongu i Makau bez wizy

Źródło:
PAP

Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ogłosiło, że władze znoszą możliwość wjazdu bez wizy do Hongkongu i Makau dla posiadaczy paszportów dyplomatycznych USA. Poza tym nakładają sankcje na niektórych amerykańskich kongresmenów. Jest to odwet za sankcje amerykańskie wobec urzędników chińskich.

Chiny zdecydowały się na działania odwetowe przeciwko urzędnikom amerykańskiej administracji, kongresmenom, personelowi organizacji pozarządowych i ich najbliższym krewnym za "niewłaściwe zachowanie" w sprawie Hongkongu – ogłosiła rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying.

- Jednocześnie Chiny zdecydowały się odwołać możliwość bezwizowych wizyt krótkoterminowych w Hongkongu i Makau dla posiadaczy amerykańskich paszportów dyplomatycznych – dodała rzeczniczka na rutynowym briefingu prasowym w Pekinie.

Hua wezwała władze Stanów Zjednoczonych, aby zawróciły z "niebezpiecznej i błędnej drogi". Nie wymieniła nazwisk osób objętych sankcjami ani nie sprecyzowała, kiedy zaczną one obowiązywać.

Sankcje na Chiny

Waszyngton nałożył w tym tygodniu sankcje finansowe i zakaz wjazdu do USA na 14 wiceprzewodniczących chińskiego parlamentu, których uznał za odpowiedzialnych za narzucenie Hongkongowi kontrowersyjnych przepisów dotyczących bezpieczeństwa państwowego i usunięcie czterech demokratycznie wybranych posłów opozycji z tamtejszego parlamentu.

Administracja USA zaostrzyła w ostatnich miesiącach działania przeciwko Chinom, nakładała cła na chiński eksport oraz sankcje na chińskie firmy i urzędników Komunistycznej Partii Chin (KPCh), zarzucając im m.in. wykorzystywanie pracy przymusowej Ujgurów, ograniczanie obiecanej autonomii Hongkongu, kradzież amerykańskiej technologii i nieuczciwe praktyki handlowe.

Pekin zaprzecza tym zarzutom, a na sankcje i karne cła odpowiada środkami odwetowymi. Chińskie władze oceniają zagraniczną krytykę jako ingerencję w wewnętrzne sprawy ChRL. Zarzucają też administracji USA, że stara się powstrzymać rozwój Chin w obawie przed utratą hegemonii na świecie.

Autorka/Autor:mart\mtom

Źródło: PAP