Ajatollah Ali Chamenei poważnie chory? Walka o rząd dusz w Iranie mogła się rozpocząć

Aktualizacja:
Ajatollah Ali Chamenei we wrześniu przeszedł operację raka prostatyleader.ir

Duchowy przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei może być ciężko chory, a o jego stanie po wrześniowej operacji nie ma pewnych doniesień. Na zdjęciach opublikowanych przez irańskie agencje prasowe "wygląda na słabego", "leży w łóżku" - zauważa agencja Reutera i zastanawia się, czy w Teheranie rozpoczął się już proces wyboru jego następcy. O rząd dusz w Iranie ma walczyć trzech innych ajatollahów.

Ali Chamenei miesiąc temu przebył operację na prostacie. Nie wiadomo, jak wygląda jego zdrowie, choć według informacji przekazanych we wrześniu przez lekarzy w Teheranie, zabieg miał się powieść.

O tym, że stan zdrowia ajatollaha jest poważny, mogła świadczyć jego prośba o modlitwę sprzed miesiąca skierowana do wiernych. Wtedy przy jego łóżku w szpitalu pojawili się wszyscy najwyżsi rangą duchowni, prezydent Hassan Rouhani, a nawet były prezydent Mahmud Ahmadineżad, któremu ajatollah przed laty odmówił poparcia, doprowadzając do jego politycznej porażki.

Ali Chamenei jest chory

Duchowy przywódca Iranu ma 75 lat i w trudnym dla Iranu okresie dyplomatycznej walki o utrzymanie programu nuklearnego oraz walki z Państwem Islamskim i o wpływy na Bliskim Wschodzie, jego śmierć mogłaby oznaczać poważne turbulencje w kraju. Choroba przywódcy jest postrzegana jako zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

Iran wszedł w trudny okres już w lipcu, gdy w śpiączkę związaną z przewlekłą chorobą serca zapadł ajatollah Mohammed Reza Mahdavi Kani - przewodniczący Zgromadzenia Ekspertów, grupy irańskich duchownych odpowiedzialnych za wybór każdego kolejnego, najwyższego rangą ajatollaha. Mahdavi Kani ma 83 lata i jego stan zdrowia oraz złe informacje dotyczące zdrowia Ali Chameneia prawdopodobnie poruszyły już lawinę zmian w samym Zgromadzeniu i wokół niego.

Gwardia Rewolucyjna i trzech ajatollahów

Tym razem dużą, jeżeli nie największą rolę w wyborze nowego ajatollaha, może odegrać Gwardia Rewolucyjna sprawująca faktyczną kontrolę nad całą armią irańską. Jej dowódcy - jak pisze Reuters cytujący irańskiego eksperta ds. Bliskiego Wschodu Karima Sadjapoura - "nie pozwolą na to, by wybór głównodowodzącego pozostawić po prostu w rękach starców".

Głównym kandydatem do schedy po obecnym przywódcy jest ajatollah Mahmoud Haszemi Szachroudi - były sędzia oraz zastępca Rezy Mahdavi Kaniego. Szachroudi ma mieć poparcie Gwardii Rewolucyjnej, a z pewnością popiera go Ali Chamenei.

Innym kandydatem jest były prezydent Iranu, ajatollah Ali Akbar Haszemi Rafsandżani czynny w polityce od 1979 roku. Ma on jednak 80 lat i zdaniem wielu ekspertów jest za stary, by móc zająć miejsce obecnego przywódcy.

Trzeci kandydat to ajatollah Sadek Larijani stojący na czele całego irańskiego sądownictwa, a więc sprawujący pieczę nad poczynaniami ministerstwa sprawiedliwości i arbitra ponad sędziami Sądu Najwyższego.

Eksperci przywoływani przez agencję Reutera są zgodni, że ktokolwiek przejmie schedę po obecnym ajatollahu - z pewnością nie skupi w swoich rękach takiej władzy jak poprzednik, bo zarówno duchowni jak i Gwardia Rewolucyjna będą naciskały na duchowego przywódcę, by wydawał decyzje zgodne z ich interesami.

Autor: adso//gak / Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: leader.ir

Tagi:
Raporty: