Kilka godzin strzelaniny i śmierć napastników. Talibowie zaatakowali pensjonat


Potężna eksplozja wstrząsnęła rządową dzielnicą Kabulu w piątkowe popołudnie. Był to początek ataku grupy talibów, których celem stał się lubiany przez obcokrajowców pensjonat położony niedaleko ambasady Hiszpanii. Po wielogodzinnej wymianie ognia z siłami rządowymi, wszyscy napastnicy zginęli.

W ataku zginęło czterech afgańskich policjantów i dwóch hiszpańskich funkcjonariuszy ochrony. Siedem osób doznało niegroźnych obrażeń. Wcześniej podano, że w zamachu zginął jeden hiszpański ochroniarz.

Władze w Madrycie początkowo informowały, że to placówka dyplomatyczna została zaatakowana, ale później wycofały się z tego twierdzenia.

"Wszyscy pracownicy ambasady Hiszpanii, włącznie z policjantami, którzy stanowili jej ochronę, zostali ewakuowani" - podało jednak w sobotę rano hiszpańskie ministerstwo spraw wewnętrznych.

Samochód pułapka i napastnicy

Tymczasem według informacji przekazanych przez rzecznika afgańskiego MSW Sedika Sedikka, zamachowiec samobójca zdetonował w piątek po południu przed budynkiem pensjonatu ładunek wybuchowy umieszczony w samochodzie. Następnie do budynku wdarło się czterech napastników, którzy przez wiele godzin, aż do soboty nad ranem, prowadzili wymianę ognia z siłami bezpieczeństwa. Wszyscy zostali zabici.

- Operacja zabrała wiele czasu bowiem chcieliśmy uratować ludzi uwięzionych w sąsiednich budynkach. Musieliśmy postępować ostrożnie, stosując odpowiednią taktykę - powiedział szef policji w Kabulu Abdul Rahmam Rahimi.

Zburzony spokój

Do wybuchu, który przerwał kilkumiesięczny okres względnego spokoju w Kabulu, doszło po powrocie prezydenta Aszrafa Ghaniego z regionalnej konferencji bezpieczeństwa w Islamabadzie, mającej ożywić pogrążone w impasie rozmowy pokojowe z talibskimi bojownikami. W nocy ze środy na czwartek zakończyły się walki między afgańskim wojskiem a talibami szturmującymi od ponad doby lotnisko w Kandaharze na południu Afganistanu. W starciach zginęło ponad 60 osób, w tym 50 cywilów. Rozległe lotnisko w Kandaharze jest jedną z największych baz powietrznych w Afganistanie. Ma część wojskową i cywilną, a także część służącą jako baza wojsk NATO.

Autor: mk, adso\mtom / Źródło: PAP, Reuters

Tagi:
Raporty: