Wybuch bomby w Irlandii Północnej. "Próba zabicia policjantów"


Policja Irlandii Północnej poinformowała, że w hrabstwie Fermanagh, przy granicy z Irlandią, wybuchła w poniedziałek bomba. Zdaniem funkcjonariuszy ładunek podłożono, aby zwabić i zabić policjantów. W wyniku eksplozji nikt nie ucierpiał.

Do eksplozji doszło, kiedy policjanci i saperzy w poniedziałek sprawdzali teren wokół znalezionej wcześniej atrapy.

- Choć śledztwo w tej sprawie jest na bardzo wczesnym etapie, jestem głęboko przekonany, że była to celowa próba zwabienia na miejsce policji i wojskowej jednostki saperów, by ich zabić - podkreślił w oświadczeniu zastępca komendanta miejscowej policji Stephen Martin.

Brexit źródłem niepewności

Sytuacja w Irlandii Północnej jest niestabilna od początku roku. Przyczynia się do tego rosnąca niepewność dotyczącą przyszłości procesu pokojowego po decyzji Wielkiej Brytanii o wyjściu z Unii Europejskiej. Brexit może doprowadzić do powrotu twardej granicy pomiędzy Irlandią Północną a pozostającą we Wspólnocie Republiką Irlandii.

W kwietniu podczas zamieszek w Londonderry od postrzału zginęła dziennikarka Lyra McKee. Odpowiedzialność za jej śmierć wzięła na siebie Nowa Irlandzka Armia Republikańska, podkreślając jednak, że celem byli policjanci.

Nowa IRA to organizacja, która powstała w 2012 roku w wyniku fuzji kilku grup sprzeciwiających się procesowi pokojowemu w Irlandii Północnej.

Podział w Irlandii Północnej

W Irlandii Północnej od końca lat 60. do 1998 roku trwał konflikt między protestancką większością, chcącą pozostania pod zwierzchnictwem Londynu, a katolicką mniejszością walczącą o zjednoczenie Irlandii.

Zakończył się podpisanym w 1998 roku porozumieniem wielkopiątkowym, na mocy którego między innymi powstał wspólny protestancko-katolicki rząd tej prowincji.

Granica między Irlandią a Irlandią PółnocnąReuters/PAP

Autor: akw//rzw / Źródło: PAP