Trump atakuje europejską politykę migracyjną. "Nie chcemy, żeby to przydarzyło się nam!"

W poniedziałek koalicja chadecka w Niemczech uzgodniła porozumienieShutterstock

"Nie chcemy, żeby to, co się stało w Europie z imigracją, przydarzyło się nam!" - napisał na Twitterze prezydent USA Donald Trump. Skomentował spór między dwiema partiami chadeckimi w Niemczech w sprawie polityki wobec migrantów.

Po tym, jak w Berlinie na wspólnej konferencji prasowej kanclerz RFN Angela Merkel z szefem MSW Horstem Seehoferem ogłosili porozumienie koalicyjne w sprawie polityki migracyjnej, sprawę skomentował amerykański prezydent Donald Trump.

"Naród niemiecki odwraca się od swojego lidera, gdyż kwestia migracji zachwiała wątpliwą już koalicją w Berlinie. Przestępczość w Niemczech wzrosła" - napisał Trump. "Wielkim błędem Europy było wpuszczenie milionów ludzi, którzy tak mocno i gwałtownie zmienili jej kulturę" - ocenił.

W kolejnym tweecie dodał: "Nie chcemy, żeby to, co się dzieje w Europie z imigracją, przydarzyło się nam!".

Fakty o niemieckiej przestępczości

Do Niemiec od 2014 roku przybyło ponad 1,6 mln migrantów, w większości muzułmanów z Bliskiego Wschodu uciekających przed konfliktami i wojną.

W Niemczech przestępczość spektakularnie spadła - w zeszłym miesiącu MSW tego kraju podało, że liczba przestępstw popełnionych w 2017 roku wyniosła 5,67 mln, co jest najniższą liczbą od 1992 roku.

Spór o politykę azylową

Między dwiema partiami chadeckimi - CDU Merkel i bawarską CSU Horsta Seehofera, który jest też ministrem spraw wewnętrznych - od kilku dni toczy się spór o jednostronne zaostrzenie przez Niemcy przepisów azylowych, czego żąda CSU. Oba ugrupowania wraz z socjaldemokratyczną SPD tworzą koalicję rządzącą i zdaniem licznych ekspertów i polityków obecny konflikt może grozić jej rozpadem.

CSU w czwartek zagroziła przyjęciem innego kursu w polityce azylowej niż CDU, jeśli ugrupowanie to nie zgodzi się na forsowany przez Seehofera zakaz wjazdu do Niemiec dla migrantów, którzy zostali zarejestrowani jako uchodźcy w innym państwie UE bądź nie mają dokumentów tożsamości. CDU uważa, że tego rodzaju rozwiązania można wprowadzać tylko na mocy porozumienia wszystkich krajów unijnych.

Polityka otwartych drzwi kanclerz Angeli Merkel jest powszechnie oskarżana o spowodowanie wzrostu popularności prawicowej partii AfD, która stała się główną partią opozycyjna w Bundestagu.

Autor: tmw//rzw / Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty: