Radioaktywne izotopy w próbkach z okolic poligonu doświadczalnego

CTBTO pokazała mapę pokazującą, jak radioaktywna chmura spod Nionoksy może się rozprzestrzeniać
CTBTO pokazała mapę pokazującą, jak radioaktywna chmura spod Nionoksy może się rozprzestrzeniać
CTBTO
Jak mogła przemieszczać się radioaktywna chmura? CTBTO pokazało wizualizacjęCTBTO

Analiza próbek pobranych w dniach po wypadku na poligonie wojskowym na północy Rosji wykazała obecność radioaktywnych izotopów - poinformował rosyjski urząd meteorologiczny Rosgidromiet.

Według Rosgidromietu, obecnie pobierane próbki nie wykazują takich izotopów, a sytuacja związana z promieniowaniem "ustabilizowała się".

Monitoring prowadzono w dniach 8-23 sierpnia w obwodzie archangielskim na północy Rosji, od razu po wypadku podczas prób rakietowych na Morzu Białym. Do wybuchu na poligonie pod Siewierodwińskiem doszło 8 sierpnia.

Według Rosgidromietu, doszło do krótkotrwałego podwyższenia poziomu promieniowania i utworzenia się, w wyniku rozpadu wspomnianych izotopów, chmury gazów radioaktywnych.

Putin: poziom promieniowania pozostaje w normie

Rosyjska Państwowa Korporacja Energii Jądrowej (Rosatom) przyznała kilka dni temu, że 8 sierpnia na poligonie rakietowym rosyjskiej marynarki wojennej w Nionoksie doszło do eksplozji podczas testu silnika rakietowego.

Pierwszy oficjalny komunikat na temat zdarzenia informował, że silnik rakietowy na paliwo ciekłe wybuchł w trakcie próby poligonowej, powodując pożar, ale poziom promieniowania nie zwiększył się ponad naturalną emisję tła. Jednak stacje pomiarowe w odległym o około 40 km Siewierodwińsku odnotowały nagły skok radioaktywności, która według późniejszych doniesień mediów przekraczała normy 16-krotnie.

W komunikacie wydanym kilka dni po incydencie Rosatom podał, że wypadek dotyczył "izotopowego źródła energii dla silnika rakietowego na paliwo ciekłe", czyli małego reaktora. Według oficjalnych informacji, wybuch spowodował śmierć pięciu uczestniczących w teście ekspertów przemysłu zbrojeniowego.

Prezydent Rosji Władimir Putin zapewnił w zeszłym tygodniu, że wypadek na poligonie pod Siewierodwińskiem nie stanowi żadnego zagrożenia i poziom promieniowania pozostaje w normie.

Tajemniczy wybuch w RosjiPAP/Maciej Zieliński

Autor: ft\mtom / Źródło: PAP