Rok stanu kryzysowego po katastrofie w Genui


Premier Włoch Giuseppe Conte zapowiedział w środę wprowadzenie 12-miesięcznego stanu kryzysowego w Ligurii w związku z katastrofą wiaduktu w Genui, w której zginęło co najmniej 39 osób. Dodał, że rząd ogłosi żałobę narodową w dniu, w którym odbędą się uroczystości pogrzebowe ofiar.

O wprowadzenie stanu kryzysowego po zawaleniu się wiaduktu, jednego z najważniejszych węzłów komunikacyjnych w Ligurii, wnioskował szef władz regionu Liguria Giovanni Toti.

Stan kryzysowy na 12 miesięcy

O decyzji wprowadzenie 12-miesięcznego stanu kryzysowego w Ligurii w związku z katastrofą wiaduktu w Genui poinformował podczas spotkania z dziennikarzami premier Włoch Giuseppe Conte. - Zgodziliśmy się na prośbę o ogłoszenie stanu kryzysowego w Ligurii na 12 miesięcy - powiedział Conte.

- Postanowiliśmy przeznaczyć pięć milionów euro z krajowego funduszu kryzysowego na pilne prace w Genui - wyjaśnił.

- To są niedopuszczalne tragedie, które nie powinny się zdarzyć we współczesnym społeczeństwie, a ten rząd zrobi wszystko, aby im zapobiec - dodał.

Stan kryzysowy we Włoszech może zostać ogłoszony w przypadku wystąpienia bądź zbliżania się klęsk żywiołowych lub w wyniku zdarzeń związanych z działalnością człowieka. Dotyczy zdarzeń, które wymagają natychmiastowej interwencji przy pomocy nadzwyczajnych środków i uprawnień.

Ogłoszenie stanu kryzysowego umożliwia przekazanie funduszy na przeprowadzenie pierwszych interwencji. Dodatkowe środki mogą zostać przydzielone po ocenie potrzeb przez delegowanych komisarzy.

Żałoba narodowa

Conte powiedział też, że rząd ogłosi żałobę narodową w dniu, w którym odbędą się uroczystości pogrzebowe ofiar. Data zostanie ustalona.

Szef rządu poinformował o zamiarze mianowania specjalnego komisarza do spraw odbudowy w mieście, w którym z 11 domów stojących pod wiaduktem i w jego pobliżu ewakuowano ponad 440 osób.

Władze lokalne podały, że w związku z ryzykiem zawalenia się dalszych fragmentów konstrukcji ludzie ci nie będą mogli wrócić do domów, bo zostały przeznaczone do zburzenia. Odbudowy wymaga ogromny teren wokół gruzów konstrukcji.

- Uruchomimy procedurę odebrania koncesji firmie zarządzającej autostradami - powiedział premier.

Wcześniej przedstawiciele jego gabinetu obciążyli spółkę Autostrade per l'Italia odpowiedzialnością za katastrofę, zarzucając jej, że nie inwestowała wystarczająco w bezpieczeństwo i konserwację trasy. Firma w wydanej nocie odrzuciła te zarzuty, zapewniając, że most był stale monitorowany, a kontrole nie wykazywały żadnego zagrożenia.

Wiadukt Morandi w GenuiGoogle Maps

Autor: kb,js//now / Źródło: BBC, PAP, tvn24.pl

Raporty: