"NYT": jest nagranie Trumpa omawiającego płacenie "króliczkowi Playboya" za milczenie

Trump miał zapłacić za milczenie modelce Playboya Karen McDougalWikipedia CC BY SA 4.0 | Glenn Francis, www.PacificProDigital.com

Osobisty prawnik prezydenta USA Donalda Trumpa, Michael Cohen na dwa miesiące przed wyborami w 2016 roku nagrał rozmowę, podczas której omawiał z nim opłacenie byłej modelki "Playboya" Karen McDougal, z którą Trump miał mieć romans - podał dziennik "New York Times".

FBI miało natrafić na to nagranie podczas nalotu na mieszkania i biuro Cohena. - Ministerstwo sprawiedliwości prowadzi śledztwo w sprawie zaangażowania prawnika w opłacanie kobiet, które Trump chciał uciszyć przed wyborami prezydenckimi - przypomina "NYT".

"Strażnik sekretów Trumpa" pod lupą

Prokuratorzy mają ustalać, czy postępowanie Trumpa i jego prawnika stanowiło pogwałcenie prawa regulującego finansowanie wyborów w USA, a zatem - jak pisze nowojorski dziennik - "wszelkie konwersacje z Trumpem na temat tych płatności są dla nich przedmiotem wielkiego zainteresowania". "NYT" pisze, że Cohen, który był niegdyś "strażnikiem wielu sekretów Trumpa" wydaje się coraz bardziej zainteresowany podjęciem współpracy ze śledczymi. Postępowanie wobec Cohena zostało podjęte w związku z dochodzeniem prokuratora specjalnego Roberta Muellera prowadzącego śledztwo w sprawie tak zwanej Russiagate, czyli potencjalnego wpływania przez Rosję na wybory prezydenckie w 2016 roku.

Trump miał zapłacić za milczenie modelce PlayboyaGlenn Francis, www.PacificProDigital.com | Wikipedia CC BY SA 4.0

Kochanki źródłem problemów Trumpa

FBI analizuje dokumenty, korespondencję mailową i inne materiały Cohena, dotyczące miedzy innymi sprawy opłacenia przez niego gwiazdy porno Stromy Daniels oraz Karen McDougal, które utrzymują, że miały romans z Trumpem. Cohen wręczył tej pierwszej 130 tysięcy dolarów za milczenie, by nie zaszkodziła kampanii wyborczej jego klienta. Wypowiedzi samego Trumpa na temat opłacenia Daniels są sprzeczne. Początkowo utrzymywał, że nic nie wiedział o tej transakcji, potem przyznał, że do niej doszło, ale podkreślał, że Cohen nie wykorzystał do tego funduszy przeznaczonych na jego kampanię wyborczą - co stanowiłoby złamanie przepisów wyborczych. Na wiosnę McDougal wystąpiła do sądu w Kalifornii z pozwem mającym jej umożliwić wycofanie się z umowy, zakazującej jej wypowiadania się na temat jej relacji z obecnym prezydentem.

Autor: mk/tr / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia CC BY SA 4.0 | Glenn Francis, www.PacificProDigital.com