Nie żyje słynny izraelski szpieg. To on dopadł Adolfa Eichmanna


Zmarł Rafi Eitan, były izraelski minister w rządzie premiera Ehuda Olmerta oraz oficer izraelskich służb - Mossadu i Szin Bet. Dowodził między innymi operacją pojmania nazistowskiego zbrodniarza, Adolfa Eichmanna oraz likwidacją terrorystów palestyńskich z ugrupowania Czarny Wrzesień. Słynny szpieg miał 92 lata.

"Moja żona Sara i ja razem z narodem Izraela opłakujemy odejście Rafiego Eitana. Był on jednym z bohaterów izraelskich służb wywiadowczych, który brał udział w niezliczonych misjach na rzecz bezpieczeństwa Izraela" - napisał na Twitterze izraelski premier Benjamin Netajahu. Wyznał, że Eitan był jego "bliskim przyjacielem". "Jego mądrość, poczucie humoru i poświęcenie dla narodu Izraela i naszego państwa nie miały sobie równych" - dodał Netanjahu.

"Był urodzonym wojownikiem"

- W imieniu Knesetu (izraelskiego parlamentu - red.) opłakuję odejście byłego deputowanego i oficera wywiadu Rafiego Eitana - powiedział przewodniczący Knesetu, Juli Edelstein. - Jego zaangażowanie i wkład w powstanie państwa Izrael i jego bezpieczeństwo, a zwłaszcza operacja, która doprowadziła do schwytania nazistowskiego zbrodniarza (Adolfa) Eichmanna, będą na zawsze zapamiętane przez naród izraelski - dodał. Oświadczenie w sprawie śmierci Eitana wygłosił także izraelski prezydent Reuwen Riwlin. - Rafi był urodzonym wojownikiem, który trzymał się swojej misji i tego, w co wierzył. Nasze głowy są dziś pochylone ku jego pamięci. Rozstajemy się z nim w smutku, ale z wdzięcznością oraz głębokim uznaniem dla jego wkładu dla naszego narodu i kraju - powiedział Riwlin.

Wojskowy, szpieg, biznesmen, polityk

Rafi Eitan przyszedł na świat w 1926 roku na terytorium Brytyjskiego Mandatu Palestyńskiego w kibucu En Charod. Jego rodzicami byli rosyjscy imigranci. Eitan walczył w pierwszej wojnie izraelsko-arabskiej (1948-1949), nazywanej przez Izraelczyków wojną o niepodległość. Został wówczas poważnie ranny.

Po odejściu z armii wstąpił do wywiadu wojskowego. Został zatrudniony w nowo utworzonej izraelskiej agencji wywiadowczej - Mosadzie. Wkrótce jednak przeniósł się do służby bezpieczeństwa wewnętrznego Szin Bet, gdzie był szefem operacji. W 1960 roku dowodził słynną akcją, w wyniku której schwytano w Argentynie niemieckiego zbrodniarza wojennego Adolfa Eichmanna. Został on przewieziony do Izraela, osądzony i stracony.

Jonathan PollardWikipedia (public domain)

W późniejszych latach Eitan zajął się biznesem, zaangażował się także w politykę. W latach 2006-2009 był przewodniczącym nieistniejącej już partii Gil. Sprawował także urząd ministra do spraw emerytur w rządzie premiera Ehuda Olmerta, poprzednika Benjamina Netanjahu.

Powszechnie wiadomo, że Eitan szkolił amerykańsko-izraelskiego szpiega Jonathana Pollarda, który jako cywilny analityk wywiadu dla amerykańskiej marynarki wojennej przekazywał Izraelowi wiele tajnych dokumentów. Został on aresztowany przez amerykańskie służby w 1985 roku i skazany na dożywocie. W 2015 roku wyszedł na wolność, o jego zwolnienie przez wiele lat zabiegały władze Izraela.

W 2014 roku Eitan po raz pierwszy przyznał, że ówczesne przywództwo Izraela - premier Szimon Peres i minister obrony Icchak Rabin - doskonale wiedzieli, że Izrael ma szpiega w Stanach Zjednoczonych.

W zeszłym roku Eitan wzbudził po raz kolejny zainteresowanie mediów po tym, gdy publicznie wyraził poparcie dla niemieckiej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD). Ugrupowanie, oskarżane o antysemityzm i rasizm, było pierwszą od czasów drugiej wojny światowej otwarcie antyimigrancką i skrajnie prawicową partią, która weszła do Bundestagu.

Autor: momo//rzw / Źródło: Haaretz, Times of Israel