Napastnik z Utrechtu przyznał się do winy. Zostaje w areszcie

Aktualizacja:

Gokmen Tanis, sprawca poniedziałkowej strzelaniny w Utrechcie, w której zginęły trzy osoby, przyznał się do winy - poinformowała w piątek prokuratura.

Mężczyzna, obywatel Holandii pochodzenia tureckiego, oświadczył, że działał sam - dodano w komunikacie.

Wcześniej sędzia miejscowego sądu zdecydował, że pozostanie on kolejne dwa tygodnie w areszcie.

18 marca przed południem Tanis otworzył ogień w tramwaju zabijając trzy osoby i ciężko raniąc trzy kolejne. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna został aresztowany.

W czwartek holenderska prokuratura poinformowała, że Tanis wyznawał "zradykalizowaną ideologię", ale nie jest jasne czy atak miał wyłącznie podłoże terrorystyczne, czy był efektem połączenia "problemów osobistych ze zradykalizowaną ideologią".

Rzeczniczka sądu oświadczyła, że prokuratura może za dwa tygodnie domagać się dalszego przedłużenia aresztu dla Tanisa. Dodała, że zastosowano wobec niego szczególne środki ostrożności, co oznacza, że może się on kontaktować tylko z prawnikiem.

Autor: adso / Źródło: PAP