Londyńskie metro zatrzymane

 
Strajkować będą pracownicy trzech linii metraTVN24

O 19. rozpoczął się strajk około tysiąca pracowników dozoru technicznego trzech linii londyńskiego metra. Sędzia nie zgodził się wydać zakazu, o który wnosił pracodawca - Tube Lines. Strajk potrwa dwie doby, a najbardziej poszkodowane zostaną linie: Northern, Picadilly i Jubilee.

Pracodawca argumentował w środę w sądzie w Londynie, że głosowanie w sprawie strajku było przeprowadzone nieprawidłowo, a zatem strajk jest nielegalny. Sędzia nie podzielił tego stanowiska

- Jest to duże zwycięstwo nie tylko dla członków związku RMT (organizatora strajku - red.), ale wszystkich grup pracowniczych występujących przeciwko cięciom zatrudnienia i pogorszeniu warunków pracy- oświadczył sekretarz generalny RMT Bob Crow. Dodał, że nie otrzymano od Tube Lines zapewnień w sprawie utrzymania miejsc pracy, o które zabiegano.

Głosowanie nie przeszkodziło

Tube Lines jest spółką działającą na zasadach PPP (partnerstwa sektora publicznego z prywatnym), podwykonawcą operatora londyńskiego metra - Transport for London (TfL). Tube Lines i TfL spierali się ostatnio o warunki umowy, co skończyło się przejęciem Tube Lines przez TfL dużym nakładem środków.

Techniczne nieprawidłowości w głosowaniu były powodem wydania sądowego zakazu strajku pracownikom pokładowym BA (dawne British Airways) w grudniu ub.r. Wymusiło to ponowne przeprowadzenie głosowania i spowodowało przesunięcie strajku na maj.

Źródło: PAP, elondyn.eu

Źródło zdjęcia głównego: TVN24