Jest źle. G7 na "gorącej linii"


Szefowie banków centralnych i ministrowie finansów grupy G7 zdecydowali się na telefoniczne konsultacje dotyczące otwarcia poniedziałkowych indeksów giełdowych. Jeszcze wieczorem mają zdecydować o określeniu wspólnego stanowiska w wypadku złej reakcji światowych rynków na dane płynące z USA.

Tokijska agencja prasowa Kyodo poinformowała, że z inicjatywy Japonii do telekonferencji dojdzie w ciągu kilku najbliższych godzin.

Japonia pomoże Ameryce

W jej trakcie minister finansów Yoshihiko Noda ma zapewnić partnerów o szybkiej reakcji swojego rządu w razie porannych spadków miejscowych indeksów. Zdaniem agencji na specjalnym posiedzeniu gabinetu w Tokio doszło już do ustaleń dotyczących wykupienia dużej ilości amerykańskich obligacji.

Ministrowie finansów 7 największych gospodarek świata mają być w ciągu najbliższych 24 godzin w stałym kontakcie.

Giełdy Arabii Saudyjskiej i Izraela zareagowały w sobotę i niedzielę dużymi spadkami na wiadomość o obniżeniu ratingu. Na giełdzie w Tel Awiwie zawieszono nawet notowania.

Źródło: Reuters