"Jest powód do zaniepokojenia tą decyzją". Unia i Niemcy krytykują rosyjski kontrakt zbrojeniowy

Ministrowie obrony Rosji i Iranu, Siergiej Szojgu i Husejn Dehkan, rozmawiali o kontrakcie na początku tego rokuISNA

Komisja Europejska i kanclerz Niemiec krytycznie wypowiedziały się na temat decyzji Rosji o anulowaniu zakazu dostarczenia Iranowi systemu obrony przeciwrakietowej S-300. Bruksela oceniła jednak, że krok Rosji nie wpłynie to na rozmowy nuklearne z Teheranem. Angela Merkel zaś w tej kwestii oznajmiła, że przed negocjatorami jest dużo pracy.

- Przyjęliśmy do wiadomości rosyjską decyzję w sprawie dostaw systemu S-300 do Iranu (...) Jest powód do zaniepokojenia tą decyzją - powiedziała rzeczniczka KE ds. polityki zagranicznej Catherine Ray. - Na obecnym etapie nie sądzimy, by miało to wpływ na toczące się negocjacje w sprawie irańskiego programu nuklearnego - dodała Ray, podkreślając, że w najbliższych tygodniach wysiłki będą skoncentrowane na wdrożeniu wstępnych uzgodnień z Iranem z 2 kwietnia, aby do końca czerwca wypracować ostateczne porozumienie dotyczące ograniczenia irańskiego programu nuklearnego.

Decyzję prezydenta Rosji Władimira Putina o zniesieniu embarga na dostawę do Iranu systemów obrony przeciwrakietowej S-300 skrytykowała też kanclerz Niemiec Angela Merkel. - Opowiadam się za tym, aby znosić sankcje w miarę możliwości w sposób skoordynowany - powiedziała Merkel po spotkaniu z premierem Indii Narendrą Modim.

Przyjęliśmy do wiadomości rosyjską decyzję w sprawie dostaw systemu S-300 do Iranu (...) Jest powód do zaniepokojenia tą decyzją Catherine Ray

Jak podkreśliła kanclerz, fakt, iż przed Wielkanocą w Lozannie udało się osiągnąć umowę ramową, należy uznać za "ważny krok". Jej zdaniem trzeba teraz kontynuować rozmowy, aby dojść do "pełnej umowy". Decyzja Rosji nie oznacza, że rozmowy nie mogą być kontynuowane w dotychczasowym składzie "pięciu mocarstw plus Niemcy i Iran". - Ta praca jest przed nami; na niej trzeba się skoncentrować - podkreśliła Merkel.

S-300 dla Iranu

Prezydent Rosji podpisał w poniedziałek dekret, na mocy którego anulował zakaz dostarczenia Iranowi systemów obrony przeciwrakietowej S-300. Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow powiedział, że nie ma już konieczności utrzymywania dobrowolnego rosyjskiego embarga na przekazanie Iranowi rosyjskich systemów. Jego zdaniem system S-300 jest bronią wyłącznie defensywną.

Podpisany przez Putina dekret oznacza zniesienie zakazu wywozu systemów S-300 z Rosji do Iranu, transportowania ich tranzytem przez terytorium Federacji Rosyjskiej i przekazania tych systemów Iranowi poza terytorium Rosji (w tym przy wykorzystaniu okrętów i samolotów pod banderą rosyjską). Rosja - mimo obiekcji Stanów Zjednoczonych i Izraela - podpisała w 2007 roku wart 800 milionów dolarów kontrakt na dostarczenie Iranowi rosyjskiego systemu S-300. Kontrakt nie był jednak realizowany. Moskwa argumentowała, że podstawą decyzji o wstrzymaniu dostaw systemu były sankcje nałożone na Iran przez Radę Bezpieczeństwa ONZ. Zakaz przekazywania Teheranowi nowoczesnego uzbrojenia zawierała rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ z 2010 roku.

[object Object]
Iran rozwija program rakiet balistycznychTasnim News Agency,CC BY-SA 4.0,Hossein Velayati/Wikipedia(CC BY SA 3.0)
wideo 2/17

Autor: mtom / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: ISNA

Tagi:
Raporty: