Kilka godzin przed śmiercią jeden ze sprawców zamachu na redakcję "Charlie Hebdo", Cherif Kouachi, powiedział francuskiej telewizji BFMTV, że został wysłany przez Al-Kaidę w Jemenie. - Jesteśmy obrońcami proroka - mówił Kouachi. Z kolei napastnik ze sklepu koszernego powiedział BFMTV, że otrzymywał instrukcje od Państwa Islamskiego