Zamach na "Charlie Hebdo"

7 stycznia 2015

Rupert Murdoch krytykuje muzułmanów. Przeciwko niemu m.in. J.K. Rowling

Rupert Murdoch, właściciel jednej z największych korporacji prasowych News Corporation, mocno wypowiedział się na Twitterze ws. islamu. Stwierdził, że odpowiedzialność za zamachy we Francji spada na wszystkich muzułmanów. Natychmiast spotkał się z ostrą krytyką z różnych stron. Skrytykowała go m.in. autorka serii o Harrym Potterze J.K. Rowling.

Marsz solidarności czy hipokryzji? Reporterzy bez Granic oburzeni

"Nie możemy pozwolić, by ci, którzy dławią wolne media, pluli na groby 'Charlie Hebdo'" - napisali w oświadczeniu przedstawiciele Reporterów bez Granic, którzy skrytykowali dobór gości obecnych na niedzielnym marszu Paryżu. Jednym z przesłań pochodu było bowiem podkreślenie wagi wolności słowa, a jak zauważyła organizacja, niektórzy z zaproszonych polityków reprezentowali kraje, w których dziennikarze są represjonowani, a wolne media tłamszone.

To wspólniczka terrorysty? Nagranie z kamery na lotnisku

Hayat Boumeddiene, wspólniczka i partnerka jednego z zamachowców z Paryża, poszukiwana przez francuskie siły bezpieczeństwa, przekroczyła granicę Syrii od strony Turcji w czwartek 8 stycznia - poinformował w poniedziałek szef tureckiego MSZ Mevlut Cavusoglu. Opublikowano zapis z kamery przemysłowej na lotnisku Stambuł-Sabiha Gökçen, na którym ma być widoczna poszukiwana.

Watykan zaprzecza Izraelczykom: nie ma powodu do podnoszenia alarmu

Watykan uznał za bezpodstawne podsycanie zaniepokojenia i alarmistycznych tonów, jak określił informacje o tym, że stolica chrześcijaństwa może być celem ataku terrorystycznego. Nie ma konkretnych sygnałów o takiej groźbie - zapewnił watykański rzecznik. Papież Franciszek w przemówieniu do korpusu dyplomatycznego apelował z kolei o zakończenie konfliktu na Ukrainie. Potępił też fundamentalistyczny terroryzm w Iraku i Syrii i wezwał muzułmańskich przywódców, by uczynili to samo.

Dziewczyna zamachowca już w Syrii? Przyjaciółka: Amedy był całym jej życiem

Francuskie służby kontynuują obławę w celu znalezienia ewentualnych wspólników zamachowców, którzy w zeszłym tygodniu dokonali ataków w Paryżu. Jedną z osób podejrzanych o współudział jest 26-letnia Hayat Boumeddiene, która, jak poinformowały tureckie władze, w zeszłym tygodniu przedostała się przez Turcję do Syrii. Francuski dziennik "Le Parisien" dotarł z kolei do przyjaciołki Boumeddiene, która przybliżyła postać "najbardziej poszukiwanej kobiety świata".

"Coś niesłychanego stało się na ulicach Francji"

Francuska prasa zgodnie ocenia w poniedziałek, że niedziela 11 stycznia, kiedy w demonstracjach przeciwko terroryzmowi w całej Francji uczestniczyło blisko cztery miliony ludzi, to "historyczny dzień", który "klasa polityczna musi dobrze wykorzystać".

"Mój brat był muzułmaninem i został zamordowany przez terrorystów"

- Mój brat był muzułmaninem i został zamordowany przez dwóch terrorystów, dwóch fałszywych muzułmanów - powiedział w niedzielę Malek Merabet, brat zamordowanego przez Saida i Cherifa Kouachi policjanta, Ahmeda. W niedzielę w rodzinnej miejscowości pożegnali go rodzina i przyjaciele.

Światowi przywódcy i tłumy na ulicach. Wielki marsz przeciwko terroryzmowi

W niedzielę po południu na ulice Paryża wyszły tłumy obywateli, by wziąć udział w wielkim marszu przeciwko terroryzmowi. Uczestnicy pochodu, wśród których było wielu przywódców państw, oddali hołd 17 ofiarom zamachów, do jakich doszło w ostatnich dniach we Francji. Zgodnie ze wstępnymi szacunkami organizatorów, na ulicach mogło się pojawić nawet 1,5 mln osób.

Antyterroryści potwierdzają: człowiek z nagrania to zamachowiec ze sklepu

Mężczyzna na wideo umieszczonym w niedzielę w internecie, który przyznaje się do przynależności do Państwa Islamskiego to faktycznie Amedy Coulibaly - potwierdza antyterrorystyczna komórka francuskiej policji. Zamachowiec ze sklepu koszernego w Paryżu, który wcześniej zabił też policjantkę, nagrał swoje wystąpienie przed akcją. Potem je zmontowano, dołączając informacje, że jest to autor zamachu, i umieszczono w internecie.

"Je suis Charlie" to infantylne karteczki? "Starcie cywilizacji" w studiu

- Ważne jest jaka będzie odpowiedź Europy. Czy będą infantylne karteczki, infantylne marsze, czy będzie realna odpowiedź. Dziś mam co do tego wątpliwości - mówił w programie "Kawa na ławę" w TVN24 Marcin Mastalerek (PiS). - Ludzie protestują tak, jak im każe serce - odpowiadał mu Marek Siwiec z Twojego Ruchu. Ocena wydarzeń we Francji wyraźnie zwiększyła temperaturę dyskusji w studiu.

Jak pokonać terroryzm? Szefowie MSW spotykają się w Paryżu

Ministrowie spraw wewnętrznych Unii Europejskiej oraz przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Komisji Europejskiej spotkają się w niedzielę w Paryżu. Spotkanie jest organizowane z inicjatywy szefa francuskiego MSW Bernarda Cazeneuve’a w następstwie ataku na redakcję tygodnika "Charlie Hebdo" w stolicy Francji.