- Jeśli zostanę prezydentem, to stanę naprzeciw Putina - stwierdziła podczas drugiej debaty prezydenckiej Hillary Clinton. Jej rywal, Donald Trump, mówił natomiast, że "nie zna Putina", a o Rosji "nie wie nic". Debatę zdominowały jednak sprawy wewnętrzne. Zakończyło natomiast zaskakujące pytanie, które wywołało aplauz na widowni.