Wybory prezydenckie w USA

7 kwietnia 2015

Trump traci poparcie w partii. Republikanie boją się o wybory do Kongresu

Po ostatnich skandalach z Donaldem Trumpem i po niedzielnej debacie z Hillary Clinton, Partia Republikańska zdaje się opuszczać swojego kandydata na prezydenta USA. Jej przywódcy skupiają się na wyborach do Kongresu. - Nie będę go bronił - powiedział republikański przewodniczący Izby Reprezentantów Paul Ryan.

"Najbrzydsza w historii" debata prezydencka

Druga debata telewizyjna kandydatów na prezydenta USA obfitowała we wzajemne oskarżenia i nieuprzejmości, a jej ogólny poziom był niski - oceniają amerykańskie media. Jednak według niektórych podczas tej brzydkiej batalii Donald Trump zdołał się odbudować.

Trump zagroził Clinton: poszłabyś do więzienia

Donald Trump oświadczył w czasie debaty, że jeśli zostanie prezydentem, to Hillary Clinton trafi do więzienia. Nazwał ją także "diabłem" i stwierdził, że "ma ogromną nienawiść w sercu". Jego rywalka nie pozostała dłużna i zarzucała mu nieprzygotowanie do urzędu, uwielbienie dla prezydenta Rosji i seksistowski stosunek do kobiet.

"Seks, przemoc i wideo". Oraz ping pong pogardy

Prawie wszystkie francuskie media oceniają w poniedziałek, że druga debata kandydatów na prezydenta USA, Hillary Clinton i Donalda Trumpa, zakończyła się remisem. Podkreślają, że napięcie było duże, ale brakowało rozmowy o wyzwaniach, które czekają Amerykę.

Serdeczny uścisk "pierwszych dam"

Hillary Clinton i Donald Trump nie podali sobie rąk przed rozpoczęciem debaty, w przeciwieństwie do ich rodzin. Bill Clinton z uśmiechem przywitał żonę Trumpa, Melanię, oraz jego troje dzieci.

"Ona nosi w sercu nieprawdopodobną nienawiść". 90 minut starcia, pytania od widzów

Kandydaci na prezydenta USA - Hillary Clinton i Donald Trump - biorą udział w kolejnej, drugiej już debacie telewizyjnej. Spotkanie pretendentów odbywa się w St. Louis w stanie Missouri. Starcie przypada na niełatwy dla Trumpa czas po tym, jak wypłynęły nagrania, które w ocenie wielu obserwatorów mogą pogrzebać jego szanse na Biały Dom. Ale kampanijne problemy nie omijają i Clinton. Debata była transmitowana w TVN24 BiS.

Może uderzyć w czuły punkt. Doradca Trumpa przed drugą debatą

Donald Trump nie zamierza wycofywać się z wyścigu do Białego Domu i weźmie udział w niedzielnej telewizyjnej debacie - oświadczył jeden z głównych doradców miliardera Rudy Giuliani, były burmistrz Nowego Jorku. Zdradził też, do jakich chwytów może uciec się kandydat republikanów podczas debaty.

"Clinton to wtyka Wall Street". Chcą wyjaśnień od kandydatki

W cieniu publikacji nagrania kompromitującego Donalda Trumpa, obóz demokratów dyskutuje też o innych, ujawnionych wypowiedziach - tym razem rzekomo należących do ich kandydatki na prezydenta, Hillary Clinton. Według Wikileaks była sekretarz stanu, inaczej niż to mówi w czasie kampanii, prezentowała "ugodowe podejście" wobec biznesmenów z Wall Street.

Tic Tac nie potrzebuje takiej "reklamy". Producent cukierków odcina się od Trumpa

Donald Trump Junior podpadł producentowi skittlesów, teraz Trump senior doczekał się komentarza od firmy produkującej cukierki Tic Tac. Stało się to w związku z nagraniem z 2005 roku, na którym obecny kandydat republikanów w wyborach prezydenckich w bulwersujący sposób opowiadał, jak traktuje kobiety. Przy okazji wspomniał o miętówkach.

De Niro miesza Trumpa z błotem. "Gnojek", "matoł", "oszust", "świnia"

Donald Trump się doigrał. Podpadł samemu Ojcu Chrzestnemu. Żywa legenda amerykańskiego kina - Robert De Niro - w niespełna minutowym klipie wideo, z właściwym sobie zacięciem na twarzy, uderza w miliardera startującego w wyścigu prezydenckim nazywając go "głupcem", "idiotą" i "oszustem".

Nie pomylił się od ponad 30 lat. Analiza wskazuje: wygra Trump

Profesor Allan Lichtman z American University w Waszyngtonie trafnie przewidział wyniki wszystkich wyborów prezydenckich w USA od 1984 r. Z jego tegorocznych badań wynika, że w głosowaniu 8 listopada powinien zwyciężyć kandydat republikanów. Naukowiec po raz pierwszy sam jednak wątpi w wynik wyborów, który wskazała mu niezawodna jak dotąd analiza danych.

Melania Trump: słowa mojego męża są dla mnie obraźliwe i niedopuszczalne

Tak żona kandydata na prezydenta skomentowała nagraną ukradkiem 11 lat temu rozmowę, w której Donald Trump opowiedział w wulgarnych słowach o agresywnej próbie nakłonienia do seksu świeżo poznanej kobiety. Jednocześnie w krótkim komunikacie Melania Trump poinformowała, że wybaczyła mężowi i do tego samego zachęciła wyborców.