Jemeńskie siły bezpieczeństwa zostały postawione w stan pogotowia przed ambasadami państw zachodnich, w tym USA, Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec, które zamknięto tego dnia w Sanie w związku z ogłoszonym przez USA zagrożeniem zamachami. W sobotę wieczorem doradcy prezydenta USA Baracka Obamy ds. bezpieczeństwa omawiali "potencjalne zagrożenia na Półwyspie Arabskim lub z niego pochodzące".