Trzęsienie ziemi w Nepalu

27 kwietnia 2015

Pięć dni spędził pod gruzami. Uratowali go Amerykanie

Ratownicy w Nepalu wydobyli spod gruzów w Katmandu żywego nastolatka - pięć dni po potężnym trzęsieniu ziemi, które nawiedziło kraj. Chłopca wyniesiono na noszach, a oczekujący świadkowie powitali go oklaskami i okrzykami radości.

Cud w Nepalu i wyścig z czasem

Ratownicy z całego świata biorą udział w akcji poszukiwawczo-ratowniczej po najsilniejszym od ponad 80 lat trzęsieniu ziemi w Nepalu. Czasami zdarza się cud, bo spod gruzów udaje się uratować czteromiesięczne dziecko. ("Polska i Świat")

Ponad 5 tysięcy zabitych w Nepalu. Grasują szabrownicy

Policja w Nepalu aresztowała w środę ok. 30 osób za plądrowanie domów porzuconych po sobotnim trzęsieniu ziemi, a także za rozsiewanie plotek o kolejnych wstrząsach. Najnowszy bilans katastrofy przekroczył 5 tys. zabitych.

Izraelscy geje ewakuowani z Nepalu z niemowlętami. Surogatki zostały

Izrael ewakuuje obywateli, których w Nepalu zastało trzęsienie ziemi. Wśród powracających do kraju były m.in. niemowlęta, które przyszły na świat dzięki surogatkom w Nepalu. Amerykański "Time" zwraca uwagę, że kobietom, które urodziły dzieci Izraelczykom, odmówiono wstępu do Izraela. Według mediów większość par, które wróciły z Nepalu z niemowlętami, tworzą izraelscy homoseksualiści.

Teheran, Stambuł, Los Angeles. Te miasta mogą podzielić los stolicy Nepalu

Trzęsienie ziemi, które dotknęło Nepal było szokiem dla świata, ale nie dla sejsmologów, którzy od dawna ostrzegali, że ten kraj jest zagrożony. Nepal znajduje się na styku płyt tektonicznych, których gwałtowne przemieszczenie się powoduje wstrząsy. Magazyn "Time" wskazał trzy inne miejsca, potencjalnie zagrożone trzęsieniem ziemi.

Sukces po 80 godz. pod gruzami. Zdjęcia satelitarne pokazują ogrom zniszczeń

Francusko-nepalski zespół ratowników wyciągnął spod gruzów w Katmandu 28-letniego mężczyznę, który uwięziony w zgliszczach domu na ratunek czekał ok. 80 godzin. Zdjęcia satelitarne nepalskiej stolicy uzmysławiają tymczasem ogrom zniszczeń w tym dotkniętym trzęsieniem ziemi mieście. Premier Nepalu Sushil Koirala ostrzegł, że liczba zabitych w sobotnim trzęsieniu może sięgnąć 10 tysięcy.

Pomoc nie nadchodzi, pracują tylko rękami. Nepalczycy szukają bliskich, by ich pochować

W dziesiątkach miejsc Nepalu, w tym w samej stolicy kraju Katmandu, ofiary trzęsienia ziemi są zdane tylko na siebie. Wściekłość a zarazem niemoc kieruje ludźmi, którzy - nie mogąc się doczekać pomocy służb ratowniczych - sami przekopują gruzy domów, w poszukiwaniu ciał krewnych. Z miast i wsi w Himalajach trwa exodus ludności. Byłby jeszcze większy, gdyby tysiące osób nie zdecydowały, że najpierw chcą odnaleźć zmarłych i wyprawić im pogrzeby.

4 tys. zabitych, ponad 7 tys. rannych. A to nie koniec

Liczba ofiar śmiertelnych sobotniego trzęsienia ziemi w Nepalu zbliżyła się do 4 tys. - poinformowała nepalska policja. W samym Nepalu zginęły 3904 osoby, ponad 60 osób zginęło w Indiach, a 25 w Tybecie - wynika z najnowszych danych.

Helikoptery dotarły do uwięzionych himalaistów. Ewakuacja z Mount Everestu

Do himalaistów uwięzionych na Mount Everest przez dwie doby po trzęsieniu ziemi, dotarli ratownicy. Dobra pogoda pozwoliła helikopterom na przylot do obozów położonych na wys. ponad 6 tys. metrów i transport ludzi do szpitali. „Zabierają nas dwójkami, bo tylko tyle osób może wejść na pokład” - napisał jeden z himalaistów na Twitterze.