Spór o dalekowschodnie wyspy

Plan jest, według ekspertów, "niezwykle złożony i bardzo ryzykowny".

Dziennikarze na pokładzie amerykańskiego samolotu rozpoznawczego P-8A, wykonującego lot patrolowy w przestrzeni międzynarodowej nad Morzem Południowochińskim.

Takie zdarzenia są coraz częstsze i coraz bardziej niebezpieczne - twierdzą amerykańscy wojskowi.

Okręty badawcze są często wykorzystywane do prowadzenia rozpoznania na potrzeby marynarki wojennej.

Pekin uznaje wyspy za własne terytorium.

Wyspa Yonaguni stanowi obszar frontowy geopolitycznych napięć na Pacyfiku.

Wskazuje CNN.

W związku z rosnącym zagrożeniem ze strony Chin, władze w Tokio utworzyły na wyspie Yonaguni bazę wojskową i rozważają jej rozbudowę.

Spór na linii Moskwa-Tokio.

Japonia nie podpisała z Rosją formalnego traktatu pokojowego po II wojnie światowej.

Amerykanie chcą wydobyć z Morza Południowochińskiego myśliwiec F-35C, który spadł do niego w poniedziałek. Do wypadku doszło na pokładzie lotniskowca USS Carl Vinson. Pilot bezpiecznie się katapultował, jednak on i siedmiu innych członków marynarki odniosło obrażenia.

Tajwańskie ministerstwo obrony poinformowało w niedzielę, że 39 chińskich samolotów wojskowych naruszyło strefę identyfikacji obrony powietrznej (ADIZ) tego kraju.

Incydent na Morzu Południowochińskim.

Na początku sierpnia niemiecka jednostka Bayern rozpoczęła mającą trwać siedem miesięcy misję w regionie Indo-Pacyfiku.

Zakończenie misji niemieckiego okrętu jest planowane w lutym przyszłego roku.

Siły zbrojne Chin poinformowały, że okręt marynarki wojennej USA nielegalnie wpłynął na chińskie wody w pobliżu Wysp Paracelskich.

Podał we wtorek dziennik "South China Morning Post".