Protesty w Hongkongu

12 czerwca 2019

Merkel w Pekinie: poruszyłam kwestię praw i wolności w Hongkongu

- Mamy nadzieję, że znajdzie się rozwiązanie sporu handlowego ze Stanami Zjednoczonymi, ponieważ dotyczy on wszystkich na świecie - powiedziała niemiecka kanclerz na spotkaniu z premierem Chińskiej Republiki Ludowej Li Keqiangiem w Pekinie, rozpoczynając oficjalnie swoją wizytę w Chinach. Poruszyła z nim również sprawę Hongkongu.

Ukłon w stronę demonstrantów, który może nie wystarczyć. Władze wycofują kontrowersyjny projekt

Projekt zmiany prawa ekstradycyjnego wywołał demonstracje, które szybko przerodziły się w brutalne starcia i pogrążyły Hongkong w największym kryzysie od jego przyłączenia do Chin w 1997 roku. Choć nowelizacja została zawieszona przez rząd, nie uspokoiło to protestujących. W środę szefowa władz Hongkongu Carrie Lam ogłosiła, że wycofa kontrowersyjny projekt. Nie wiadomo jednak, czy to wystarczy, bo po wielu tygodniach manifestacji to tylko jeden z postulatów ich uczestników.

Pekin "absolutnie nie ma planu" interwencji. Wyciekło nagranie z szefową władz Hongkongu

Rząd Chin nie zamierza wysyłać wojska na ulice Hongkongu. Pekin dba o międzynarodowy wizerunek kraju - wynika ze słów szefowej hongkońskich władz Carrie Lam. Fragmenty jej wypowiedzi ze spotkania z biznesmenami za zamkniętymi drzwiami opublikowała w poniedziałek agencja Reutera. - Gdybym miała wybór, to po pierwsze bym się zwolniła - powiedziała Lam na nagraniu. We wtorek zaprzeczyła jednak, by chciała podać się do dymisji.

Zamiast do szkoły poszli protestować

Tysiące hongkońskich uczniów szkół średnich nie poszły na lekcje w pierwszym dniu roku szkolnego. Zamiast tego zgromadzili się w centrum miasta, by wyrazić poparcie dla trwających od prawie trzech miesięcy prodemokratycznych protestów.

Demonstranci sparaliżowali drogi do lotniska w Hongkongu

Po wielu godzinach utrudnień wywołanych protestami transport publiczny na lotnisko międzynarodowe w Hongkongu wraca do normy. W niedzielę demonstranci doprowadzili do częściowego wstrzymania ruchu na lotniskowej linii metra i zablokowali niektóre połączenia autobusowe.

Organizator pokojowych protestów zaatakowany w restauracji

Jeden z organizatorów pokojowych demonstracji w Hongkongu został napadnięty przez zamaskowanych napastników uzbrojonych w nóż i kij bejsbolowy - przekazały lokalne media, powołując się na informacje przekazane przez samego napadniętego. Według tych doniesień, Jimmy'emu Shamowi nic się nie stało, ale towarzyszący mu mężczyzna trafił do szpitala.

Wyrywali cegły z chodników, rzucali koktajlami Mołotowa. Policja oddała strzał ostrzegawczy

Policja w Hongkongu oddała w niedzielę strzał ostrzegawczy i użyła wobec protestujących gazu łzawiącego - informują międzynarodowe agencje. Ulicami miasta przeszło kilkadziesiąt tysięcy demonstrantów. W wielu miejscach wybuchły zamieszki. - Eskalacja, którą teraz widać, jest wynikiem obojętności naszych władz wobec ludzi - powiedział agencji AP jeden z manifestantów.

Kanada ostrzega przed podróżami do Chin

Kanadyjski konsulat w Hongkongu zawiesił służbowe podróże swojego lokalnego personelu do Chin kontynentalnych – poinformowała placówka w piątek, dwa tygodnie po zatrzymaniu pracownika brytyjskiego konsulatu w Hongkongu przez chińską policję. Rząd Justina Trudeau ostrzegł swoich obywateli przed podróżami do tego kraju. Amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo podczas wizyty w Ottawie zapewnił, że USA będą wspierać Kanadę w sprawie uwolnienia dwóch jej obywateli aresztowanych w Chinach.

Pracownik brytyjskiego konsulatu w Hongkongu jest w chińskim areszcie

Simon Cheng, pracownik brytyjskiego konsulatu w Hongkongu, wyjechał służbowo do Chin kontynentalnych, jednak z podróży nie wrócił. Jak przekazał rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Geng Shuang, mężczyzna został zatrzymany przez policję w mieście Shenzhen i ukarany został 15-dniowym aresztem za złamanie prawa.

Hongkoński poseł: Pekin ustalił termin zakończenia sporu. Wtedy zostaną dwie opcje

Propekiński poseł hongkońskiego parlamentu Michael Tien ostrzegł, że rząd centralny Chin może wysłać wojsko do Hongkongu, jeśli lokalne władze nie poradzą sobie z protestami w początkowym okresie września. Tymczasem szefowa administracji tego autonomicznego terytorium Carrie Lam zapowiedziała utworzenie "platformy dialogu" pomiędzy władzami a społeczeństwem.